Dallas Mavericks

Golden Boy

Wady są uwypuklane, zalety tłamszone. To jest problem.

lewy

Gra w pierwszej połowie mogła się podobać, a Shaq już wisi Smile

. Kawa wypita, obyśmy znów frajersko nie stracili dużej przewagi.

LukiSacz

Kurwa mać... i z takiej przewagi zrobiło się nagle +5. Dobrze, że zaraz wychodzę z domu, bo ominę moment, jak nas wyprzedzą.

lewy

Załapałeś się jeszcze na +12, Clark 17/10 już. Kobe pewnie znów otrze się o triple-double.

EDIT: Łatwy zwycięstwo, koniec końców Wink

. Kobe jednak osiągnął bodaj drugie w tym sezonie triple-double na poziomie 23/11/11, zaliczył też 4 przechwyty i 2 bloki. Genialny mecz KB24. Na uwagę zasługuje także niesamowity Earl Clark - 17/12 i 5 bloków! Hack-A-Dwight pomogło Howardowi i 24/12. Faajny mecz Smile

.

CAN U DIG IT?!

BlackMamba

Małe podsumowanie:

Lakers Highlights: http://www.youtube.com/watch?v=KThX48yZlDk

Obiuankenobi

WE WANT PHIL! - To najlepszy moment dzisiejszego meczu. Oraz występ Kobego - jak to określił właśnie Phil - "almost a perfect game".

Poza tym mecz bez historii, co Mavs ścieli przewagę to Lakers ją odbudowali do ok +10. I tak cały czas. Nie pękli jak to miało miejsce wielokrotnie w tym sezonie. Ale to wciąż Utah rozdaje karty, trzeba walczyć, walczyć, walczyć....

I wreszcie! Wreszcie w tym sezonie widziałem obronę. Co prawda wciąż nie playoffową i wciąż nie cały czas, ale były już dobre momenty. Biegali w D do końca akcji i naciskali. Choć, jak słusznie zauważył Maciek Kwiatkowski, Lakers (podobnie jak Mavs) nie są zespołem, który potrafi tak docisnąć obroną aby przeciwnik seryjnie poepłaniał straty, które można ŁATWO zamienić na punkty. Wszyscy z kontenderów to potrafią, my nie. Ale spokojnie. Progres jest, pytanie czy będzie okazja w PO pokazać, że w ciągu miesiąca można zrobić jeszcze dużo więcej Wink

Darek

Obrona tego zespołu to kwestia zaangażowania, jeżeli chcą to potrafią to robić i nie ma tu wielkiego znaczenia czy gramy z szybszym Clarkiem czy jednak próbujemy ustawienia z dwójką Howard Gasol. Nigdy nie będziemy bronić na bardzo dobrym poziomie, bo z tym trenerem jest to niemożliwe, ale solidny defense jest jak najbardziej w zasięgu.

Muszę obejrzeć raz jeszcze to spotkanie.

Cisza

Ma ktoś link do tego meczu sprawdzony, bo na rubasket nie ma chyba ;/
EDIT:
ok znalazłem
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Bez kont premium to się będzie ściągać lata, na dole rojadirecta są torenty.

CO DO RUBASKETU WYSTARCZY SIĘ ZAREJESTROWAĆ, może w tym pomoc tłumaczenie strony i wszystko idzie gładko Wink

- i da się tam oglądać także transmisje LIVE.

cougar

Bardzo dobre zawody w wykonaniu Lakers. Dallas było widać że robią co mogą zeby nie przegrać ale LA zaskoczyło ich intensywnością w obronie. Napewno nie był to dla nas łatwy mecz więc tym bardziej szacunek. Kolejny mecz bez Nasha i powiem szczerze gra nie wygląda źle. I Blake i KB i Gasol znacznie lepiej szukają i znajdują DH niż Nash. Ciekawe w czym jest problem? A trzeba jeszcze dodać że MWP nie gra. Gasol widać że trochę zardzewiał i niektóre jego rzuty to nie wiem czy rzuty czy podania były i on sam chyba też nie wie. Władze klubu powinny sprzedawać bilety na te miejsca na których siedzą rezerwowi byłby z tego większy pożytek bo to najdroższe miejsca na hali. To tyle odnośnie grania 7 graczami. Dzisiaj trzeba trzymac kciuki żeby Utah poległa z Denver. Phil w niezłej formie(może jednak wróci), Big Cactus też nieźle wygląda, spokojnie bym go jeszcze widział jako zadaniowca w Lakers Smile

gorszy od Sacre by nie był. Brawo Lakers za to zwycięstwo.

BlackMamba

Cisza polecam linki od tego gościa: [link widoczny dla zalogowanych]

zawsze wrzuca na zippyshare, a tam zawsze pobiera nawet do 700k na sekundę, tak u mnie jest, może u Was nawet lepiej będzie. W 3-4 minuty ściągam jedną kwartę Wink

Patryk

Brody w Dallas rosną dalej. Kobe rozegrał piękne spotkanie 23 punkty, 11 zbiórek i 11 asyst i tym samym osiągnął 19 Triple-Double w karierze. Wisienka na torcie to ten Sky Hook w 4 kwarcie. Na szczęście przetrwaliśmy te trudne chwile w 3 odsłonie i utrzymaliśmy ponad 10 punktowe prowadzenie. Howard całkiem ładnie poradził sobie z osobistymi, na wyróżnienie zasługuje Clark i Blake. Shaq już wisi pod kopuła SC, ludzie nie dali dojść do słowa Zen Masterowi, WE WANT PHIL, trochę głupio musi być MD'A.

gugf2

zippyshare to zajebista stronka.

W końcu graliśmy dużo pod kosz. Ciekawe ile Kobe wytrzyma z takim obciążeniem.

Darek

Jest już na rubaskecie [link widoczny dla zalogowanych]

devilll

Tak jak pisałem , wiedziałem, że to będzie WIN i że łatwo sklepiemy Dallas. Kobe zmobilizował cały zespół i piękny mecz...

Nie ma Nasha i piłka ładnie krąży, szczególnie DH może więcej pograc i się wykazać. Bo dostaje świetnie piłku od Kobasa, Blake'a czy Gasola..

Znowu mieliśmy nieszczeście oglądać, tą żałosną taktykę Hack-a-Dwight..Nie wiem czy trenerzy przeciwników są idiotami i nie zauważają, że tylko pomagają Howardowi w ten sposób się wstrzelić na dobre..

Diwght ma największe problemy z wolnymi kiedy rzuca je w dużych odstępach czasu. Kiedy wędruje na linie co akcję, to tylko zagra na jego korzyść.. Ale niech stosują dalej tą taktykę, a nam licznik w większości przypadków , będzie rósł Very Happy

BlackMamba

Mi dzisiaj znów podobał się Clark, wrócił ten Earl, który jeszcze niedawno nas tak cieszył, a który znikł na jakiś czas. Znów było widać u niego wolę walki, no i przełożyło się to na statsy i więcej minut. Tym razem troszkę zawiódł Jamison, ale zawsze może się trafić słabszy mecz.

devilll

Clark udowodnił, że nie możemy się go pozbyć, a już na pewno za nic godnego uwagi. Powinniśmy zostawić gościa i niech się hartuje pod okiem Kobiego i reszty. W przyszłości, jeśli będzie ciężko pracował, może być jednym z lepszych skrzydłowych w lidze..

Nowitzki długo zapamięta nazwisko Clark Very Happy

"Bryant dokonał tego co nie do końca udawało się z Nashem w piątce, uruchomił podkoszowych Lakers, którzy mieli być prawdziwą siłą tej drużyny. Dwight Howard, Pau Gasol i Earl Clark zdobyli łącznie 55 punktów oraz zebrali aż 34 piłki co doprowadziło do prawdziwej dominacji Lakers na tablicach (57 do 37 w zbiórkach)"

To jest klucz...

BlackMamba

Dlatego nie mogę doczekać powrotu Hilla i gry ich obu na parkiecie. Mega dawka energii będzie Smile

Mi w Clarku imponuje jego walka o zbiórki, widać , że ma powiedziane jak ma wchodzić na kosz, żeby zebrać piłkę. On wręcz tam wpada jak do baru po piwo po miesięcznej abstynencji Smile

devill, ta akcja potwierdza ten cytat Smile

http://www.youtube.com/watch?v=oNsLs25-HEM

devilll

Dokładnie, swietne to było. Takie akcje w wykonaniu Nasha były na porządku dziennym, ale Nasha kilka lat młodszego. Ten dzisiejszy Nash jest po prostu za wolny i za flegmatyczy, aby wykreowac tak swojego wysokiego partnera...Widać z jaką dynamiką gra 35 letni Kobe, a z jaką 38 letni Nash, mimo TYLKO 3 lat różnicy, dynamiką Kobe bije na głowę jeszcze ponad połowę tej ligi... Coś niebywałego, jaki to jest fenomen..

Darek

Obejrzałem szybko raz jeszcze i wypada się z Wami zgodzić. Clark rzeczywiście zagrał fenomenalnie. Kapitalnie bronił Nowika w postup, pięknie rozciągał grę i bardzo dużo zbierał. Wygląda na to, że wraca do formy, więc nie pozostaje nic innego jak się cieszyć, zwłaszcza, że MWP nie będzie jeszcze chwilę w składzie. W obronie całemu teamowi wreszcie się chciało, nie zostawiali miejsca zawodnikom Mavs, całkiem nieźle rotowali. Gasol nadążał za Dirkiem, Howard jak zwykle panował w pomalowanym.
Żebyśmy zawsze grali z takim zaangażowaniem to może i w PO coś dało by się ugrać.

Kobe świetnie. Znów nie pałował rzutów, a każdy z naszych wysokich dostał odpowiednią ilość piłek. Jeżeli tylko będzie utrzymywał taką równowagę to atak będzie odpowiednio zbilansowany.

Dwight znów dobrze, podobnie jak Pau, który z meczu na mecz wygląda coraz lepiej.

Czekam na powrót Nasha, który odciąży trochę obwodowych i liczę na utrzymanie takiego poziomu.

ps. MWP wróci dopiero na ewentualną drugą rundę PO?

Obiuankenobi

Pomysł spuszczenia Nasha po sezonie też mi się podoba (choć nie jakoś mocno), ale czuję że nie pójdą na to Lakersi. Prędzej, co czytałem niedawno, użyją amnestii na Gasolu + renegocjacja kontraktu MWP oraz spuszczenie spadającego kontraktu Duhona. To razem może dać 25 mln oszczędności. Jeśli liczą, że zatrzymają i Howarda i Clarka to mogą się na taki wariant zdecydować.
Jakoś sobie tego nie wyobrażam, że można odpuścić Gasola nie biorąc w zamian nawet picka ale kto wie jak się to skończy.

Albo Gasola za picka, Duhona za picka, Nasha za picka, renegocjować MPW i przedłużyć Clarka i Howarda. Do tego Kobe, Blake, Hill, Meeks, ew. Jamison, trzech z draftu i tylko wymiatacza na PG potrzebujemy. Całkiem niezła ekipa może być, nie droga (Kobe i Howard razem to 50 baniek, dżizas) i jednak odmłodzona Wink

hehe.