Dallas Mavericks

Montana

Meczu na żywo nie oglądałem, bo bez tego mam problemy ze wstawaniem Wink

Rano sprawdziłem statsy przed pracą i trochę się zdziwiłem. Teraz jestem świeżo po przeczytaniu opisu i highlightach http://www.youtube.com/watch?v=4disbRzoo-0 . No cóż, trzeba to przełknąć. Spodziewałem się czegoś więcej.

Naszła mnie taka refleksja OT... Kobe, Vince... gdyby oni mieli 10 lat mniej to ten mecz wyglądałby zupełnie inaczej Smile

devilll

matek :

Swego czasu był dostępny Adelman, teraz to już pewnie po ptakach, można było zostawić Shawa i by chłop sobie na pewno lepiej poradził niż ten burak Brown...

Chyba nie powiesz mi , że podoba ci się to co grają Lakers i przede wszystkim Nash ? Oglądałeś mecz? Widziałeś jaki był zdenerwowany pod koniec ? Dlaczego? A no dlatego, że na siłę Brown robi z niego drugiego Fishera, a chyba nie po to był tutaj sprowadzany, prawda?

Jedynym zadaniem Steve'a jest doprowadzenie piłki do połowy, oddaniem jej komukolwiek i biegnięcie w narożnik, później jeśli nikt nie wyjdzie na pozycję, wraca się po nią Nash i albo oddaje rzut, albo oddaje po raz kolejny piłkę komuś obok i znów biegnie w narożnik albo pod kosz...

Czy widział ktoś choćby jedną dwójkową akcje Nasha z Howardem, akcję punktową ? Ja nie bardzo, a we wszystkich 9 meczach chyba tylko ze dwie...

Nie mogę pojąć jak mając najlepszą parę w zagrywkach pick'n roll można ot tak po prostu ich nie wykonywać, to wie tylko ten burak w okularach... Shocked

Golden Boy

Jestem dopiero po pierwszej połowie Smile

przyznam, że cudów nie oczekiwałem, bo nie mogli nawet na całego zgrywać się na treningach. Nie jest dobrze, ale to dopiero pierwszy mecz RS, martwiłbym się gdybyśmy mieli luty-marzec, w tej chwili po prostu obserwuję rozwój sytuacji i nie denerwuję się.

Nash to uznany weteran, nie będzie się szczypał i jeśli coś mu nie pasuje to powie o tym Mike'owi. Napewno ma poparcie Kobe.

devilll

matek

Pierwsza połowa jeszcze ujdzie Razz

Zobaczysz drugą, w szczególności 3 kwarta, w niej dali popis swoich możliwości, DH12 się tak wkur...,że sfaulował gościa w stylu Bynuma Very Happy

Pewnie tak, no zobaczymy jak to dalej będzie wyglądać, ale jeśli ta taktyka Pana Browna ma polegać na takiej grze jaką widzimy, to ja dziękuję za taką grę...

I niech chłopaki poćwiczą wolne bo mieć 12/31 FG to już słabizna, ale mieć 12/31 FT to już naprawdę szkoda słów, tragedia...A wczoraj jeszcze czytałem jakiś artukuł, że DH12 ćwiczy wolne i na treningach rzuca ich 80% hahaha

Zubr

Widziałem tylko pierwszą połowę i
na plus:
- kilka zagrywek wyszło bardzo spoko
- gra Kobiego, Gasola i Hilla

na minus:
- defensywa zespołowa
- brak p'n'r

Ogólnie widać, że wciąż się docierają, zgrywają i jest jeszcze za wcześnie żeby cokolwiek oceniać. Liczyłem jednak, że Dallas będzie miało ten sam problem i siła talentu i umiejętności przeważy na naszą korzyść. No cóż mówi się trudno, obserwujmy spokojnie postępy zespołu. Myślę, że efekty pracy Browna będzie można ocenić dopiero po All-Star Weekend

cougar

Panowie stało sie przegraliśmy grając słabo i nie wykorzystując najprostszych zagrywek, o osobistych juz nie wspomnę... Dzisiaj gramy z Portland i to też może być nie wesoło. Trzeba trzymac kciuki. Nash musi grac to samo co grał z Gortatem, teraz ma DH12 do wykańczania więc powinno to wyglądać jeszcze lepiej, na razie nie wygląda i nie wiem czemu. Napwno to że kilku graczy jeszcze nie ma formy przede wwszystkim DH12 który sporo nie grał, no ale Nash powinien robic swoje ma doświadczenie i grał cały poprzedni sezon, nie powonien aż tak zardzewieć, chyba że ktos próbuje go stłamsic narzucając mu jakis inny styl gry. I to mnie martwi. Brown wcale nie jest jakimś specem od defensywy skończmy powtarzać te utarte slogany!!! Jest to bardzo przeciętny trener i sie nie oszukujmy ale nie ma nikogo dużo lepszego na horyzoncie przynajmniej na razie. Brown nie ma autorytetu u graczy którzy są w NBA dłużej od niego i zdobyli po kilka misiów. Tu potrzeba jakiegoś dziadka który stracił zęby na koszykówce który ogarnie cały ten bajzel i poukłada logicznie grę i zacznie wykorzystwać nasze przewagi. Brown tego nie potrafi. Ale może się nauczy mam nadzieję lub ktoś mu pomoże.

Golden Boy

Larry Brown?

Na marginesie - uwielbiam go. Jego Pistons byli maszyną.

Maczeta23

Myślę że nie chodzi o lepszego, a takiego z innym-lepszym pomysłem na grę z wykorzystaniem naszych mocnych stron, chociaż ja bym teraz już Browna nie zmieniał, bo po roszadach w składzie + nowy trner ogrywac się będziemy do przyszłego RS albo dłużej... Dzisiaj będę starał się obejrzeć cały mecz, a nie tylko 2 połowę, niestety wcześniej nie udało mi się wstać.

Olo

Doświadczony trener, który zjadł zęby na koszykówce, a przede wszystkim wie chyba wszystko o akcjach pick'n roll? Jerry Sloan. Senne marzenie.

Golden Boy

Jeah, i wie wszytko o wygrywaniu... Sloan czy Jax już nie wrócą do ligi.

Miko

A szkoda, bo kto jak kto, ale Jax chyba najlepiej umiałby wykorzystać potencjał naszego zespołu.

Golden Boy

Jax zabiłby Nasha w jeszcze większym stopniu swoimi trójkątami niż Brown.

Miko

Patrząc na to co się dzieje, nie wiem czy zabiłby go jeszcze bardziej.

BlackMamba

Nash kompletnie się nie nadaje do trójkątów. Musiałby oddawać piłkę i szukać sobie miejsca, a wiadomo, że ruchliwy za bardzo nie jest. Byłoby podobnie jak z Fishem.

devilll

Wg mnie powinni przestawić się na ofensywę trójkątów, pomieszaną z pick-n-rollami Nasha z wysokimi, a Kobe bardziej jako spot-up shooter i wtedy będą jechać ze wszystkimi jak chcą. Jak dla mnie są już za starzy aby im wprowadzać nowe systemy ataku...efekty widać jak grają....

LukiSacz

Już dziś czeka nas kolejny mecz. Niestety, nie jestem dobrej myśli.
Aktualna forma+back2back=porażka... takie moje zdanie.

airmax

Jeśli chcemy wygrać to trzeba będzie spiąć nieźle poślady. Wszystko będzie zależeć od formy naszych wysokich. Jeśli Pau i DH12 zagrają na swoim normalnym poziomie to jestem spokojny o W.

LukiSacz

W sumie na wczorajszym meczu zbytnio się nie namęczyli, więc może posiadają jeszcze trochę energii do wykorzystania.

EDIT:

Miko

D'Antoni nie lubi Gasola? To w sumie było do przewidzenia, zdaje mi się, że Pau nie pasuje do taktyki Mike'a. Szkoda go strasznie, od 2, czy 3 sezonów ciągle jest na ostrzu noża, to na pewno ciężkie psychicznie. No ale mógłby grać trochę twardziej, bo od 2 meczy gra bardzo średnio...

Co do Dallas, bardzo czekam na ten mecz, każde zwycięstwo z Dallas i Celtics daje mi najwięcej satysfakcji (no i nad OKC, ale W z nimi co raz rzadziej występuje Smile

). Pokonanie Mavebricks to może być okazaj, zeby wrócić na tor.

devilll

No i bardzo dobrze zrobił D'antoni, szczerze powiem , że właśnie tego chciałem i pisałem o tym w temacie o meczu z Grizzlies , zanim to przeczytałem Very Happy

Jamison według mnie powinien zająć miejsce Gasola w S5, obrońcą jest lepszym od Gasola, jest żwawszy , dobrze się porusza, jak na swój wiek, to sporo dynamiki mu zostało jeszcze, przede wszystkim może postraszyć za 3, jego rzuty z pod kosza, choć wyglądają komicznie, to są efektywne...

Każdy widział, jak Jamison gra na 4, a jak gra na 3. niebo a ziemia...

Gasol jeśli się nie nauczy grywać z 2nd unitem to będzie OUT, taka smutna prawda...