PO - San Antonio Spurs

Golden Boy

G3 na C+, piątek 4:30 must see - prawdopodobnie ostatni mecz tego sezonu ze Staples w TV.

BlackMamba

Wstawianie tak szybko MWP było ryzykowne i prawdopodobnie skutki tego wychodzą. Wyleczony wracałby teraz i byłoby z niego o wiele więcej pożytku.

airmax

Tyle tylko, że nie wiadomo czy bylibyśmy w PO...

Takie gdybanie będziemy mogli uprawiać przez całe lato.

Teraz najważniejsze to wygrać pierwszy mecz w SC. Jeżeli wygramy G3 to będzie jeszcze szansa. Jeżeli będzie 3-0 to będzie gładka seria do 0 i koniec.

Golden Boy

W G3 może zabraknąć Nasha, Blake'a i Meeksa...

BlackMamba

Cała trójka ma status "występ wątpliwy".

Tutaj grafika z G2: [link widoczny dla zalogowanych]

gugf2

Jeżeli Blake wypadnie, oznacza to koniec marzeń... eh ten pechowy sezon. Mam nadzieje, że gorzej już byc nie może

Golden Boy

Wychodzimy prawdopodobnie Morris-Glock.

BlackMamba

Właśnie poczytałem o tych kontuzjach. Masakra. Blake nie zagra na pewno, Nash na silnych zastrzykach, lepiej chyba go już całkiem odpuścić, bo nie będziemy mieli nawet czym handlować. Meeks będzie miał MRI, też raczej wypadnie na jakiś czas.

gugf2

Cały obwód nam się posypał... 2013 rok naprawdę pechowy dla Lakers. Wiatr w oczy non stop

Golden Boy

[link widoczny dla zalogowanych]

Obiuankenobi

BlackMamba

Jak sobie pomyślę, że będziemy oglądać Duhona przynajmniej 20+ minut to się odechciewa oglądać Wink

cougar

Kłania sie tez potroszku budowanie zespołu tylko pod to żeby Kobas zdobył kolejne mistrzostwo i inwestowanie w weteranów. Mozna było gruntowniej przebudowac i ściagnąc młodych świeżych graczy no ale oni nie dawali by na papierze tej gwarancji na tytuł. Cały obwód nam sie posypał ale jak patrze na te nazwiska to widzę sama przecietnośc plus staruszka który kiedys podobno był dobry ale było to tak dawno temu że już nikt nie pamięta...
Dopadła nas klątwa "Bynuma"w tym sezonie. Narzekaliśmy ze on ciagle nam wypada na długo ze składu więc jak go przechandlowaliśmy to teraz wypadają nam wszyscy gracze z S5 moze nie na tak długo jak Bynum ale suma sumarum jest to jeszcze bardziej bolesne.

Nie wiem jak wy ale ja czekam na rewolucje po tym sezonie bo ciagniecie tego w takiej skostniałej formie jak te ostatnie 3 sezony to strata czasu. Jak dla mnie to nam brakuje ludzi do odnajdowania graczy którzy w Lakers by się rozwinęli. My jak juz ściagamy kogos to musi to być mega gwiazda lub totalne dno - niech wspomne o Mc Robercie, Murphym(gdzie oni teraz grają?) Ostatnim graczem który stał sie gwiazdą w Lakers był Kobie. Ale ile to juz lat temu.
Ale to tylko takie moje poranne przemyslenia wyrwane z kontekstu.

Obiuankenobi

Proponuję piątkę Morris, Glock (MVP!), Clark, Gasol, Howard. Nic do stracenia a jest 3% (no dobra - 1%) szans, że młodzi przycisnął w obronie i odpalą zza łuku i wyrwiemy ten mecz w Staples! Smile

#winforkobe

gugf2

W sumie taka piątka nie jest zła. Każdy na obwodzie dobrze broni, Gasol będzie kreował pozycję. A co z Meta? chyba o nim zapomniałes Razz

Kiedy wyszliśmy taką piątką w polowie czwartej kwarty meczu nr 2 wyglądało to całkiem nieźle. W sumie nie mamy nic do stracenia

Obiuankenobi

nie zapomniałem o MWP. Ale szanse na wygrana serię są już znikome, żeby nie powiedzieć żadne. Więc, skoro Metta nie jest w super formie oszczędzajmy go, niech trochę pogra ale z ławki. Nie obrazi się. A w zamian przetestujmy graczy, z którymi nie wiadomo co będzie w przyszłym sezonie - może się przekonamy, że któregoś warto zostawić, albo któregoś z nich cena podskoczy i będzie cokolwiek wart w ew. trejdach. To są PO, mamy więc pewność, że przeciwnik nie odpuści tych pozostałych meczów więc to jest prawdziwa szansa pokazania się dla tych chłopaków. A jednocześnie wiemy, że tylko twardą obroną na obwodzie możemy rywalizować z SAS. Nic innego lepszego nie mamy obecnie Wink

Wrzucanie powolnych Nasha i MWP to poddanie meczu. Niczym nie ryzykujemy - i tak odpadniemy - poćwiczmy inne warianty.

Golden Boy

cougar

Nie mamy nic do stracenia. Trzeba próbować. Po za tym gdyby MDA wpuszczał tych chłopaków na więcej minut podczas RS to teraz ich gra nie była by jedną wielką niewiadomą. Trzeba mieć nie lada mocną psychikę żeby ogrywanie zacząć od PO przy stanie 0-2... Presja ogromna i każdy błąd potęgowany przez kibiców wielokrotnie. Jeśli nasi "nowi" obwodowi zatrzymią SAS na niskiej skuteczności to uważam że klucz do zwycięstwa będzie leżał w rękach Gasola. On najlepiej uruchamia DH a i sam jak ma dzień potrafi grac skutecznie w ofensywie i być w miarę rzetelnym obrońcą. Ciekawe czy Kobie będzie na meczu?

Obiuankenobi

A jednak!

[link widoczny dla zalogowanych]

BlackMamba

To było pewne, Vino nie wytrzymałby w domu przed telewizorem Smile

Spodziewałem się, że będzie na ławce albo w pobliżu, ale jak widać noga nie pozwala.