Forum LA Lakers Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Los Angeles Clippers
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum LA Lakers Strona Główna -> Sezon 2012/2013
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Obiuankenobi
All-star
All-star



Dołączył: 19 Lip 2012
Posty: 1265
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 9:36, 08 Kwi 2013    Temat postu:

A cóż to za sianie defetyzmu na forum? Dopóki piłka w grze, panowie....Bo wygląda na to, że tylko Kobe wciąż wierzy i walczy. Reszta jakby już pogodzona.

A co do meczu to nic nowego. Obrona robi postepy, ale wczoraj widzieliśmy, że to jest obrona na zespoły 15-30 w lidze. Nie na top10, niestety. Rzucenie 10 gości do gardła Lakersom to chyba najlepsza metoda. A Clippers mają takich 9-10 graczy, którzy rotują i cały czas naciskają. Siódemce ludzi trudno to wytrzymać. Kobe miał wczoraj 17-18 asyst. Znaczy powinien, bo koledzy nie trafiają niestety z czystych pozycji. Blake i Meeks - jak nie zaczną trafiać nie mamy szans z nikim. To oni muszą rozciągać obronę rywali.
Howard z Gasolem wyglądają naprawdę dobrze. Gasol jak dostanie piłkę w pomalowanym jest wciąż wymiataczem. Ale w pomalowanym, nie dalej bo tam różnie bywa. Dlatego tak ważni są Meeks i Blake. Dawać tego Nasha jako strzelca za 3 a piłkę na rozegraniu zostawić Kobemu - może to wyjdzie lepiej. Sam już nie wiem, ale trzymam kciuki bo będzie bardzo ciężko.

Wczorajsza mina Kobego nie pozostawia wątpliwości - zrobi to albo umrze próbując....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Patryk
Starter
Starter



Dołączył: 29 Maj 2012
Posty: 952
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Pon 9:37, 08 Kwi 2013    Temat postu:

Ja mocno jestem za Denver, a na wschodzie New York i Indiana.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cougar
Sophomore
Sophomore



Dołączył: 29 Maj 2012
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 9:42, 08 Kwi 2013    Temat postu:

Mecz był do wygrania. Moje ogólne wrażenia są takie że Lakers nie wejdą(nie zasługują) na PO a Clippers szybko z PO odpadną. Samym silnym obwodem to w PO daleko zajść się nie da. Odnośnie Lakers to powiem przekornie niech Utah grają w tych PO bo to zespół który nie gwiazdorzy nie zarabiaja 100mln$ rocznie, nie mogą sobie pozwolic na ściaganie gwiazd tymu DH12, CP3 itp. Lakersi mają wszystko: pieniądze, gwiazdy, wielka nazwę i co ?
Jednakże nadal twierdzę że z nowym lepszym HC w przyszłym sezonie po korektach w składzie zrobionych z głową będziemy się liczyć w konferencji bo podstawa jest dobra: KB, DH12, Hill, Clark, MWP to trzon na którym mozna budować reszcie składu ja dziękuję za grę. Szczególnie ciężko będzie się rozstać z Gasolem bo to chłopak z mistrzowskiego składu i wiele mu zawdzięczamy.
Piszecie komu będziecie kibicować jak LA odpanda lub nie wejdą do PO. Ja jak Lakersi odpadną to wyłączam tv i mam w dupie kto zdobędzie misia Very Happy - niech to będzie najlepsza drużyna i tyle. Patrząc realnie to z Miami nikt nie ma szans i musiała by się zdarzyć jakaś katastrofa żeby nie obronili mistrzostwa choć wielkim sympatykiem ich nie jestem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Golden Boy
Playoffs MVP
Playoffs MVP



Dołączył: 28 Maj 2012
Posty: 3500
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 11:49, 08 Kwi 2013    Temat postu:

Jeśli chodzi o mnie to przede wszystkim Indiana, a jak nie oni, to bardzo chciałbym żeby Melo wygrał. LeBron, Wade, Bosh i Milicić mają już misie, teraz kolej na niego Smile zawsze lubiłem tylko jego z czołówki tego draftu, mam nadzieję że wygra kiedyś.

Z zachodu nikomu nie kibicuję i liczę, że jeśli Durant awansuje do finału, to znowu zbierze po piździe. OKC są słabsi niż rok temu, nie awansują do The Finals. Denver brak gtg, dlatego wychodzi mi, że w finale zameldują się Spurs.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Obiuankenobi
All-star
All-star



Dołączył: 19 Lip 2012
Posty: 1265
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 12:56, 08 Kwi 2013    Temat postu:

Mój plan jest prosty skoro nic już nie działa. Nie wierzę ale napiszę to: Nash wróć!

1) Gasol z Howardem zaczynają dzielić (dosłownie) i rządzić (dosłownie) w pomalowanym. Aby wygrywać tym mecze potrzebujemy dobrze > 40% 3P od PG i SG. Pod nieobecnośc Nasha, Meeks i Blake dają nam tylko ok. 35%. Za mało!

2) Kobe świetnie kreuje ostatnio (nawet przy tych ok 4 TO na mecz). Nie jak Rondo - podklepać na połowę przeciwnika i podać do wychodzącego po zasłonie Allena (Terrego) lub Ganeta/Pierce'a, którzy rzuca jumerka a rondlowi policzą asystę. Kobe ściąga dodatkowego obrońcę (lub nawet dwóch) i albo otwiera pozycję dla strzelca (80% to open looki) albo podaje do Gasola i ten albo kończy albo extra passem obsługuje Howarda. Kluczem jest ściągnięcie dodatkowego obrońcy przez Kobego. Przeciwnicy będą go podwajać bo one-on-one jedzie 90% obrońców tej ligi jak bure suki.

3) Tylko pewna egzekucja z dystansu spowoduje, że Gasol z Howardem rozwalą system. Naprawdę mogą to zrobić, ale nie jak obrona zacieśnia się w pomalowane. A zatem może zostawić Kobego jako kreatora a z Nasha zrobić shootera za 3. JAKBY Lakers dostali zza łuku 45 % skuteczności to nawet Nash/Blake razem w obronie nie byliby problemem. Obecnie Nash ma 44 a Blake 42 % więc nie jest to niemożliwe. Meeks dużo słabiej rzuca ale za to mocniej pracuje w D, choć jak to wychodzi wszyscy widzimy. Ale jak dostaniemy od tamtej dwójki 45% jesteśmy w domu. To jest klucz.

Tak więc w Nashu nasza (moja) nadzieja. Wiem, że już MDA próbował tak grać, ale jednak mało tego było i w czasach gdy Gasol jeszcze operował dalej od kosza niż obecnie. Osobiście nie widzę innego sposobu na równą walkę z lepszymi. Jeśli oczywiście załapiemy się na PO....


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
airmax
Hall of Famer
Hall of Famer



Dołączył: 29 Maj 2012
Posty: 2522
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:16, 08 Kwi 2013    Temat postu:

Ja będę trzymał kciuki za Melo. Lubię gościa. Później będę liczył na SAS i Grizzlies.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maczeta23
Rookie
Rookie



Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:05, 08 Kwi 2013    Temat postu:

Ja jeszcze ciągle wierzę w Lakers, nie wiem czy będę oglądał PO zbyt uważnie, ale hmm Indiana, Denver i Bulls to teamy które są w mojej grupie "jeśli nie Lakres to...", a moje hasło na PO to beat the heat

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zubr
Sophomore
Sophomore



Dołączył: 15 Paź 2012
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 3city/mazury

PostWysłany: Pon 15:16, 08 Kwi 2013    Temat postu:

jeśli nie Lakers, to Spurs na zachodzie i Indiana na wschodzie.

Bez lepszych obrońców na obwodzie i mądrzejszej gry w PO nic nie ugramy. Przede wszystkim wciąż nie korzystamy dostatecznie z naszego największego atutu czyli post-upowania Gasola, Kobe'go i DH. Na obwodzie możemy postawić pachołki i będzie podobny efekt w obronie, a w PO wszystkie zespoły mają wybiegany obwód który nas zniszczy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cisza
Starter
Starter



Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:46, 08 Kwi 2013    Temat postu:

Jak nie LAL, to Indiana(zdaje mi się coś, że trochę opadło im dobre granie), NYK ze względu na Melo i JR, a i Byczki ciekawie grają Jimmy Butler podoba mi się jego styl gry, kreowany jest na dobrego obrońce. Na zachodzie hm, oczekiwałem coś więcej od GSW, ale chyba tak jak wszyscy i to ze względu na Popa i Timiego - SAS.

Podoba mi się gra Hardena ale Lina nie zdzierżę, ciekawe co Hou doda sobie w lato.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Montana
Sophomore
Sophomore



Dołączył: 29 Maj 2012
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:23, 08 Kwi 2013    Temat postu:

Początek meczu nie zapowiadał takiej tragedii. Prowadziliśmy skromnie, DH trafiał wolne z zadziwiająco dobrą skutecznością, później wszystko zaczęło się walić. No szkoda... Nawet jak awansujemy do PO to po pierwszej rundzie out.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
devilll
All-star
All-star



Dołączył: 29 Maj 2012
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 3/5

PostWysłany: Pon 17:34, 08 Kwi 2013    Temat postu:

Naszą jedyną szansą, jest to, że jakimś cudem , Spursi utrzymają 1 miejsce. Z nimi możemy powalczyć po prostu. Z OKC nie mamy szans w serii..

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez devilll dnia Pon 17:35, 08 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Darek
Starter
Starter



Dołączył: 29 Maj 2012
Posty: 1185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konina/Katowice

PostWysłany: Pon 17:43, 08 Kwi 2013    Temat postu:

Obiuankenobi masz ode mnie plusa za tego posta Very Happy.

Mecz... Mimo, że przegraliśmy to jednak nie załamywałbym rąk. Mam wrażenie, że z MWP i Nashem wynik byłby inny, ale trudno, musimy narazie radzić sobie bez nich. Czego nam zabrakło? Chyba zbiórek Dwighta.

Całkowicie zgadzam się z Tobą co do naszej pary wysokich, którzy zaczynają bardzo fajnie funkcjonować i stają się powoli tymi wieżami, o których dominacji tyle rozmawiano przed sezonem. Gasol na postup gra świetnie, Dwight radzi tam sobie również coraz lepiej, więc obwodowym nie pozostaje nic jak dogrywać im piłki. Gasol z resztą widać, że złapał całkiem dobrą formę co widać i po statystykach i po pewności jego gry na dalekim półdystansie jak i bliżej kosza. Ta para ma szanse na kapitalne funkcjonowanie nawet wtedy gdy nie będziemy osiągać tych 40-45% na łuku, bo Gasol równie dobrze może przejść na siekanie jumperków na półdystansie tworząc przy okazji miejsce dla Howarda.

Druga sprawa to Nash. Jeżeli Kobe ma wrócić do <38 minut to zdrowy Kanadyjczyk jest niezbędny i tutaj innej opcji nie ma. Mike robi błąd grając nim tak długo, co do tego nie ma wątpliwości. Morris te 10 minut mógłby zagrać w parze z Blakem na obwodzie i prawdopodobnie wielkiej szkody by nie robił, ale cóż...

Szkoda tych farciarsko przegranych meczów z Suns, które teraz odbijają się nam czkawką i prawdopodobnie eliminują nas z walki o coś więcej niż samo dostanie się do PO. Trzeba walczyć bo jednak poprawa gry jest widoczna i trafiając na Spurs, którzy nomen omen również mają trochę problemów kadrowych moglibyśmy przy sprzyjających warunkach o coś powalczyć, ale do tego jeszcze daleka droga.

Komu będę kibicował po ewentualnym odpadnięciu Lakers? Na zachodzie Denver i SAS. Na wschodzie podobnie jak Wy NYK. Melo chyba kiedyś w przeszłości był przymierzany do Lakers (nie pamiętam kiedy to było dokładnie), Kidda też lubię od zawsze (on chyba też był rozważany jeszcze za Jaxa), więc nie ma innej opcji Smile.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gugf2
All-star
All-star



Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 1858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Pon 18:57, 08 Kwi 2013    Temat postu:

Tu nie chodzi u nas o atak. OBRONA to tragedia. Każdy rzut z dystansu i półdystansu siedział. Pod koszem broniliśmy dobrze, brakowało zbiórek, ale obwód to tragedia. I przyjscie Nasha tego nie poprawi. Może SAS bedzie miało z nami problemy, ale OKC zrobi z nas miał..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Golden Boy
Playoffs MVP
Playoffs MVP



Dołączył: 28 Maj 2012
Posty: 3500
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:06, 08 Kwi 2013    Temat postu:

Kidd był już jedną nogą u nas, ale na szczęście młody Buss zblokował wszystko, bo miał za niego iść AB. Kobe wtedy się zdrowo wkurwił.

Melo był przymierzany tylko podczas Melodramy, ale wtedy był dodawany przez prasę do kilku drużyn, to musiał i do Lakers, którzy zawsze przewijają się w takiej sytuacji. W dodatku to zajebisty ziomek Kobe. Ale było jasne od początku, że trafi i tak do NYK. Chociaż "podobno" w grę wchodziło również LA, bo wszystko rozbijało się o to, że jego żonka chciała rozwijać swoją aktorską karierę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum LA Lakers Strona Główna -> Sezon 2012/2013 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11
Strona 11 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin