Transfery innych drużyn - Offseason 2012

Golden Boy

Ale nie miał wpływu na to gdzie go wyślą. Równie dobrze mógł wylądować w Toronto czy Milwaukee i miałby przejebane, bo jest RFA. Gdzieś widziałem głosy, że GM Thunder zrobił mega sprawę bo uniknął sytuacji jak Melo lub Howarda... ale trzeba być idiotą żeby tak myśleć, bo sytuacja jest całkiem inna.

Aha, i Thunder nie musieli wcale go oddawać, ponieważ wystarczyłoby poczekać do lata i wyrównać każdą ofertę jaką wybrałby Harden u kogoś innego, a i tak by musiał zostać jako RFA. U kogo by nie przyjął oferty kontraktu w lato, to i tak byłby on niższy niż to co mu zaproponowali.

Porównywanie Hardena do Kobe lub McGrady'ego jest taką głupotą, że oczy mnie bolą jak to czytam. Całkiem inny styl gry, na czymś innym bazują, nie ma nawet wspólnego punktu połączenia między nim a wspomnianymi weteranami. Nie wiem skąd takie pomysły... Trzeba najpierw wiedzieć jaki styl gry prezentują gracze, żeby ich do siebie porównywać. Nick Young bardziej przypomina stylem gry Kobe, niż brodacz. Nawet DeRozan!

Jego można porównać do Manu Gino jak już szuka się skojarzeń.

m_mateusz23

matek czytaj uważnie, napisałem "młodego T-maca czy Bryanta", więc nie wyskakuj mi tu że porównuje do weteranów. Styl gry obu panów znacznie się zmienił przez lata spędzone w NBA.

Golden Boy

I właśnie o to mi chodzi. Dobrze zrozumiałem, że chodziło ci o młodych Kobe i Tracy'ego. Ale czy ty wiesz jak oni grali, gdy byli młodzi? Bo wydaje mi się, że nie. Harden bazuje na całkowicie innych umiejętnościach. Zero powiązania.

airmax

Popieram matka. Młody Kobe to całkowicie inny styl gry od Hardena. Przecież to można zauważyć nawet po filmikach na YT.

Co do transferu. Myślę, że najwięcej na nim zyskali rywale OKC (w tym również my:)). Martin raczej nie będzie stanowił zagrożenia takiego jak Harden. James potrafił sam sobie wykreować pozycję.

Jestem ciekaw jak poradzi sobie Harden grając jako pierwsza opcja w zespole.

I niech teraz ktoś odważy się powiedzieć że OKC mają dobrego GM'a (ktoś w innym temacie pisał że GM OKC jest prawdziwym mistrzem i jest lepszy od Kupczaka). Był dobry dopóki były "juniorskie" kontrakty. A jak przyszło co do czego to wtopił się z Westbrookiem i nie dał rady przekonać Hardena.

Maczeta23

Nie chcę bronić GMa Oklahomy, ani tym bardziej umniejszać załsug Kupchaka, ale faktem jest że Thunder nie mają aż takiej puli pieniędzy jak LA (i bardzo dobrze). Uważam że na ten i może następny sezon Thunder się osłabili, ale na dłuższą metę ta wymiana może im wyjść na plus, bo kasy nie wydadzą na nowy wielki kontrakt, a do draftu mają nosa...

Golden Boy

Znalazłem coś jeszcze ciekawego w międzyczasie...

airmax

Zgadzam się co do twojego stwierdzenia na temat Hardena i tego, że poszedł na kasę. Ale i tak już na innych portalach o NBA można wyczytać, że JH jest idiotą bo zrezygnował z walki o pierścień. Jestem tylko ciekaw co zrobiłby przeciętny polski Kowalski gdyby miał wybierać między dodatkowymi około 20mln zł co roku a grą z kumplami którzy dobrze się zabezpieczyli na najbliższe lata.

W trade z Bulls jestem w stanie uwierzyć. Ale bardzo wątpię w wymianę z Jazz tym bardziej za Jeffersona. Byłoby to po prostu słabe dla Jazz (no chyba, że wiedzieliby że Al i tak od nich odejdzie).

Co do OKC to na pewno dojdzie do nich jakiś center (nie wiem czemu ale pomyślałem o G. Odenie, wiem że to troszkę głupie ale ponoć Greg chce wrócić a na początek dużej kasy nie dostanie).

A jeżeli OKC dalej chce inwestować w młodych i ściągnąć jeszcze kilku rookie kosztem gotowych graczy to nie zdziwiłbym się gdyby pewnego dnia wymiany zażądał Durant czy Westbrook bo raczej nie będą do trzydziestki czekać na mistrza.

devilll

Tak jak pisałem wcześniej według mnie Harden nie podoła roli lidera, to nie ten typ...Porównywanie go do Kobasa czy T-maca zakrawa o śmieszność...

25pkt 6zb 6 as - dla Hardena to nierealne statsy, nawet się do nich nie zbliży.
Jak dla mnie punktowo jeśli osiągnie 19-21 pkt to będzie max.

Tak jak pisali koledzy wyżej Harden w OKC, jako rezerwowy przez większą część meczy, grywał właśnie z rezerwami ekip przeciwnych, gdy wchodzili KD i RW cała uwaga obrońców skupiała się głównie na nich, a więc Harden miał wiele sytuacji naprawdę czystych dzięki kolegom..Teraz się to zmieni o 180 stopni, cała uwaga będzie skupiona na nim, będzie nie raz podwajany i co najważniejsze nie będzie miał do pomocy takich ludzi jak KD czy RW.

m_mateusz23

Matek czepiasz się jak cholera. Dla Twojej wiadomości mecze oglądam - z reguły jakieś 80% meczy LAL z rs i obowiązkowo wszystkie z PO. Do tego jakieś ciekawsze innych drużyn. Młodego Bryanta też pamiętam doskonale. Fakt z tym 25/6/6 przesadziłem. Z drugiej strony nie możemy wiedzieć co pokaże Harden. Liga jest nieprzewidywalna. Jako przykład przytocze słynne 20/5/5 Tyrake Evansa. Spodziewał się ktoś tego po nim ?

Golden Boy

20/5/5 a 25/6/6/2 to jest kosmos. Jak pisałem, historia pokazuje, że nie ma szans na takie osiągnięcie. Niektórzy za bardzo podjarali się Hardenem - rezerwowym, który grał głównie przeciwko ławkom innych drużyn lub razem z KD i RW, którzy robili mu masę miejsca skupiając uwagę obrońców. Teraz to on będzie centralnym punktem, na którym będą skupiali się najlepsi obrońcy rywali. Ile warty jest Harden pokazał w finałach, gdy obrona mocniej go przycisnęła. Prawda może okazać się bolesna. To nie jest w tej chwili materiał na franchise playera.

@airmax
A ja myślę odwrotnie. Bulls wzięliby to z pocałowaniem w rękę, ale OKC na to raczej nie pójdą. Z kolei Jazz i tak będą starali się wyrwać coś za Ala, bo kończy mu się kontrakt a on lub Millsap poleci w sezonie bo trzeba zrobić przestrzeń dla Favorsa i Kantera. Sap ma przyzwoitą umowę i moim zdaniem jego zostawią, a spadający Martin plus pick Toronto to świetna sprawa, żeby coś konkretnego wyrwać za Jeffersona. Al/Millsapjeden z tej pary jest już od jakiegoś czasu na wylocie żeby zrobić miejsce młodzieży. Ciekawe tylko co dostaną w zamian. Oby Miami nie puściło im kilku umów w zamian...

m_mateusz23

Sezon pokaże czy nadaje się na fp. Inna sprawa, że moim staniem GM Thunder popełnił błąd. Lepszym wyjściem byłoby handlowanie Westbrookiem, a podpisanie Hardena.

Golden Boy

Nie o tym jest rozmowa. Unikasz dalszego podjęcia tematu m.in. o podobieństwach w stylu gry Kobe i Hardena,. Nie mamy o czym mówić jeśli cał czas odchodzisz od głównego problemu, pisząc o czymś innym.

airmax

matek

Oczywiście, że Bulls (zwłaszcza przy kontuzjowanym Rose'ie) oddaliby Boozera za spadający kontrakt gdziekolwiek. Dla Carlosa taki trade też mógłby wyjść na dobre. Byłby 3-4 opcją w drużynie i nie byłby nadto krytykowany tak jak to ma miejsce w Chicago.... (oczywiście jest krytykowany słusznie).

A co do Jeffersona. Myślę, że Jazz mogliby wyciągnąć coś lepszego za Ala niż Martin i jego spadający kontrakt plus pick od Raptors, którzy mają ciekawą ekipę i jeśli zdrowie dopisze (Lowry, Bargnani, DeRozan) i rookie wypalą (chwalony przez ciebie Ross + pokazujący się z niezłej strony Valanciunas) to mogą być na tym 10-12 miejscu.

Golden Boy

Pick Toronto jest chroniony w następnym sezonie w top3 i poza loterią, w dwóch następnych w top2 a kolejnych top1 o ile dobrze pamiętam, także nie jest zły. Gdyby Jazz mogli za niego coś lepszego dostać to już dawno nie byłoby go w Utah. Kontrakt i tak mu się kończy, a wymienienie go za inny spadający plus atrakcyjne picki (Dallas chroniony w top20) to bardzo atrakcyjna oferta.

Z drugiej strony gdyby OKC chcieli Ala, to wzięliby go bezpośrednio z Jazz oddając w zamian Hardena Cooka i np. Perkinsa, bez udziału Rockets... A na to Utah poszliby bez zastanowienia.

m_mateusz23

Uznałem temat za zamknięty, ale jeśli chcesz - podobieństwa do T-maca: przegląd pola, świetny kreator na pickach, możliwość punktowania z każdego miejsca na boisku(3pt, daleki półdystansj, wjazdy na kosz). Napisz mi natomiast dlaczego uważasz, że jest tak różny od Mcgrady'iego

Seether

nie skreslalbym gm thunder tak szybko po pierwsze nie wiadomo czy na tym koniec po drugie jesli koniec to okc ma swietny skauting co pokazuja wybory duranta westbrooka hardena ibaki... z lawki perry jones III i jeremy lamb to moze byc swietne zabezpieczenie

Golden Boy

m_mateusz23

duże słowa nazwanie Hardenem słabym atletycznie graczem... Wszystko zależy co postawimy za punkt odniesienia - porównując go do VC , LBJ czy też Westbrooka to rzeczywiście jest kiepskim atletą. Jednak patrząc na ogół ligi jest zdecydowanie w jej atletycznej części. Mówisz, że młody Tmac był zabójcą nastawionym na zdobywanie punktów też ciekawe. Porównaj pierwsze 3 sezony obu graczy. Harden rzuca na lepszym % i zdobywa więcej punktów przy podobnej ilości minut. Należy zauważyć, że t-mac także pierwsze 3 sezony wchodził z ławki. Piszesz, że był kiepskim kreatorem, a Harden jest w tym fachu dobry - skąd w takim razie 3,3 asysty na mecz tmaca, a tylko 3,7 JH. Czy różnica 0,4 decyduje o byciu dobrym lub złym kreatorem ?

Golden Boy

Oczywiście, że decyduje. Bo nie patrzysz na styl gry i nastawienie gracza, tylko ile trzepie w statystykach. Fisher też dawał tyle samo asyst, a nikt nie oskarży go o bycie dobrym kreatorem. Poza tym nie ma co porównywać ich roli w pierwszych sezonach bo McGrady był niewiadomą, graczem wybranym z dalszym numerem i raczej ryzykownym projektem, niespotykanym często w tamtych czasach. Harden to trzeci pick, gracz o konkretnych oczekiwaniach wobec niego.

I tak, jest słaby atletycznie. To był główny zarzut w jego stronę przed draftem.

E:
Jeszcze dodam. Gra Hardena w ofensywie to w 1/3(!) p'n'r uzupełniane głównie transition i spot-up. Zero podobieństwa do McGrady'ego, który - jak już pisałem - bazuje na izolacjach i post-up. W dodatku Harden jest cienki na mid-range i nie gra ani trochę w post-up, to u niego nie istnieje! Izolacje też nie stanowią jego głównej broni, także nie wiem gdzie te podobieństwa...

gugf2

@ m_mateusz23 skoro tak wierzysz w Hardena, to odpowiedz mi na pytanie, czy postawiłbyś swoje cięzko zarobione pieniądze, na to, że zostanie on w najbliższych trzech latach, chodź raz królem strzelców?? Rockets mają taki zrypany skład, że nie bedzie już dostawał takich piłek na trójce jak w OKC. Sam bedzie musiał ciężko zapracować na te 17 ptk, jakie pewnie bedzie walił na mecz. Nie zdziwię się jeżeli Harden nie dostanie maxa po rozegraniu tego sezonu. Lin i Harden troche do siebie nie pasują. Nie widze ich współpracy. Matek podał bardzo dobre argumenty które powinny Cie zgasić już dawno.Bardzo się uśmiałem czytając waszą korespondencje Razz