Pozostałe sporty

airmax

No nie ma co. Owacja na stojaka dla Espani!

Montana

Ja dziś i wczoraj bardziej nakręcałem się naszymi skoczkami. Wątpię aby za czasów Małysza aż pięciu było w finałowej 30. Wielkie brawa dla chłopaków Smile

Można z optymizmem patrzeć w przyszłość, w tym na zbliżające się mistrzostwa.

ps. schlierenzauer wyrównał rekord nykkenena w wieku 23 lat. Co ten chłopaczyna zdoła jeszcze pobić....

Patryk

Jednak Saleta wygrał z Andrzejem.

Montana

A Kowalczyk wróci z mistrzostw bez medalu :/

BlackMamba

Jeszcze 30 przed nią, a to jest jej koronny bieg. Tutaj mam nadzieję na złoto.

Golden Boy

Myślę tak samo. Jeśli na 30 się nie spali to będzie medal.

Szkoda Stoch wczoraj, a oglądał ktoś dzisiejsze skoki z babkami? Osobiście miałem włączone, ale robiłem inne rzeczy a to leciało w tle. Żyła-Kot kosmos jaka różnica, ale uwielbiam Piotrka taki luzak Wink

Kot lansuje się trochę na kadrowego playboya, sztuczny jest.

LukiSacz

Szkoda mi Andrewa, bo na prawdę liczyłem na to, że zleje Saletę, ale patrząc obiektywnie, to wyglądał jakby olał całkowicie przygotowania do walki. Trochę to przykre, że teraz całkowicie rozmienił swoją legendę na drobne. Po tym cyrku z Adamkiem miał okazję się odbić, a tu dupa...

Montana

Szkoda Stocha, pierwsza seria super, w drugiej mógł choćby utrzymać to miejsce. Niestety zawsze coś nie wyjdzie i z nadziei pozostają nici. Kot za bardzo się spina, nie potrafi się cieszyć z tych skoków. Żyła skacze na luzie i czasem uda mu się 6 miejsce wyhaczyć. Fajnie jakby zdobyli medal drużynowo.

Patryk

Andrzej mógł odpuścić walki z Adamkiem i Saletą, ale niestety moim zdaniem nie czuje się on spełnionym sportowcem, dlatego dalej próbuje. Podobały mi się słowa Przemka zaraz po walce "Gołota jest największym polskim bokserem wagi ciężkiej w historii".

airmax

Ja tam się dziwię Andrzejowi, że w ogóle jeszcze podejmuje się boksu. Ustawiony finansowo chyba jest. Swoje wygrał. Nikomu nie musi niczego udowadniać, a tak to tylko za 10 lat będzie wspominany jako ten który przegrał z Adamkiem i Saletą, a nie ten który bił się o mistrzowskie pasy w wadze ciężkiej.

Patryk

Ja odbieram to zupełnie inaczej, zapamiętam go za to czego dokonał w swojej szczytowej formie. Myślę, że wielu kibiców właśnie za te walki o mistrzostwa świata go pokochali i nadal będą go kochać i tak go zapamiętają. Z mojego punktu widzenia ostatnie walki były błędnymi decyzjami Andrzeja, ale to jego życie i widocznie chciał nam coś udowodnić.

devilll

Endriu by tą walkę wygrał, tylko, że się chop podpalił i walił od początku walki seriami, w kazdej rundzie, jakby miał 20 lat i walczył w wadze koguciej, a nie ciężkiej. Saleta mocny łeb ma, więc przetrzymał i wykończył Endriu...Boksersko widać było przewagę Gołoty, zadawal silniejsze ciosy i fajne serie, tylko ,że czym dalej, tym było te ciosy coraz to słabsze i nie robiły już żadnego wrażenia na Przemku...

Zubr

Niestety widziałem tylko nokaut i to w słabej jakości więc pytanie do oglądających - Czy był czysty nokaut? u mnie wyglądało to tak jakby Gołota jeszcze był zamroczony po tych ciosach w tył głowy, poleciał do przodu i podkręcił lewą stopę.

devilll

No tak, to wyglądało, dokładnie tak, jak piszesz Smile

Nie padł, absolutnie po ciosie, no chyba ze Saleta go rysnął i to jakoś tak w tył głowy Very Happy

Golden Boy

Czytałem głupawe teksty, że Saleta uderzył nieprzepisowo przedramieniem w ucho, a jak wiadomo tam znajduje się błędnik i dlatego Andrew stracił równowagę Very Happy

skąd ludzie biorą takie pomysły to ja nie wiem. I jeszcze inni "spece" to podłapują i powielają na różnych stronach w komentarzach Smile

Jaja jak berety.

Szkoda Gołoty, tak bardzo go lubię. Ale robi to, bo kocha boks. Nie dla kasy, co można było zauważyć chociażby po tym, że jako jedyny nie miał na sobie tony reklam.

A Saleta wygrał paszport Polsatu.

Zubr

Andrzej miał papiery na pas wagi ciężkiej tylko charakteru zabrakło. Co nie zmienia faktu, że jest najlepszym polskim bokserem wagi ciężkiej w historii.
To jak w końcu było z tym nokautem? Smile

A w przebiegu walki kto wyglądał lepiej?

devilll

Endriu, ale tak jak pisałem, przeliczył się trochę ze swoją kondychą Smile

Co do pasów wagi ciężkiej, to co by nie mówić JEDEN ZDOBYŁ na pewno, w walce z Ruizem...Przegrana Gołoty w tamtej walce, to była parodia...Z Byrdem też wg mnie wygrał, ale już nie tak zdecydowanie jak z Ruizem, więc można zcierpieć ten remis bodajże...

BlackMamba

Gołocie nie tylko charakteru zabrakło, ale też mocniejszej psychiki i przede wszystkim lepszych doradców, którzy zawsze go rzucali na głęboką wodę. Coś jak teraz z Wachem, tylko, że wiadomo nie ta liga. Wach chciał wygrać to wziął doping i go przyłapali Smile

Patryk

Historia Andrzeja Gołoty oczami ludzi, którzy przez cały czas towarzyszyli mu i obserwowali jego karierę. Wypowiedzi byłych trenerów i samego Andrzeja, cały materiał trwa 2,5 godziny, ale warto oglądnąć, bo można dowiedzieć się wielu ciekawych faktów na temat Andrew.
http://www.youtube.com/watch?v=NfyvnFHPo3Q

gugf2

No to mamy Złoto Very Happy

Słowa Kamila"trzeba wiele razy przegrać żeby raz wygrać" przypominają mi słowa Jordana o swoim sukcesie !! Very Happy

BRAWO !!