Offseason & Season 2012/13 - plotki, podpisy, transfery

airmax

Był mini raport z tej gierki na lakers.pl i tam pisało, że Meeks był w ośrodku treningowym ale nie brał udziału w gierce.

Co do DJO to zgadzam się, że nie powinien znaleźć się w rostersie na przyszły sezon. W SL pokazał (a raczej nie pokazał) co potrafi i nie było tego za wiele Sad

. Bardzo liczę na Morrisa który może bardzo dużo zyskać na przyjściu Nasha. Mam tylko nadzieję, że w najbliższym sezonie w 4 kwartach przy bezpiecznym prowadzeniu będzie wchodził na więcej niż 1 minuta.

Golden Boy

Również bardzo liczę na Morrisa, ma potencjał na dobrego dystrybutora. Na uniwerku nieźle sobie radził na rozegraniu, a jest najmłodszy w drużynie i potrzebuje trochę zaufania oraz czasu. Przed draftem porównywany głównie do Andre Millera, a nawet do... Sessionsa. Także nie powinno być źle, szczególnie w sytuacji gdy nad sobą cały czas pracuje. Nash w drużynie to ogromna szansa dla tego chłopaka.

Glock i Odom są sporo starsi, nie warto w nich inwestować, nie mają nic co jest nam potrzebne. Obaj za niscy na dwójkę, nie potrafią rozgrywać i musieliby mieć obok siebie wysokiego kreatora na boisku, który przykryje dodatkowo przeciwne dwójki. Do odstrzału. To nie ten wiek, w którym mogą jeszcze wiele się poprawić, nie te warunki do umiejętności przede wszystkim. W dodatku Glock, w przeciwieństwie do innych, nie przejawia chęci udowodnienia swojej wartości, nie spotyka się z drużyną i nie próbuje w jakiś sposób się zgrywać, oswajać. Bo nie wierzę, że ma obiecane pewne miejsce w składnie na następny sezon. Jeśli tak myśli to jest idiotą.

O Artesta się nie martwię, dobrze zna swoje miejsce, zadania i widać że jest bardzo zmotywowany żeby wykonywać je jak najlepiej. Zmobilizowany Artest to skarb. Jedyną sytuacją, która może wybić go z tego nastawienia jest sprowadzenie nowej trójki, która wygryzłaby go ze s5. Ale o to się nie martwię, bo po pierwsze jest to praktycznie niemożliwe, a po drugie mamy tyle talentu w s5, że nawet w przypadku sprowadzenia lepszego SF najlepszym wyjściem byłoby umieszczenie go w 2nd unicie, aby wzrosła moc naszej ławki. O pierwszy skład nie musimy się martwić.

Także ze spokojem czekam na doniesienia z obozu. Oby zdrowie dopisało.

airmax

Ja mam tylko nadzieję, że RonRon przez tą energię nie zrobi czegoś głupiego przez co osłabi drużynę (jak w meczu z OKC). Wtedy też było widać, że jest mega zmotywowany i nie wytrzymał. Myślę, że teraz będzie lepiej.

Na sprowadzenie lepszego SF niż MWP przy jednoczesnym zachowaniu poziomu nie mamy szans. Zresztą musimy mieć kogoś kto zajmie się Durantem i Jamesem i jeszcze zagrozi trójką. A okazji z czystych pozycji Ron powinien mieć pod dostatkiem.

I jeszcze tak poza tematem. Chciałbym zwrócić uwagę na zachowanie naszej ławki rezerwowych, która w tamtym sezonie wyglądała jak dom spokojnej starości. Oglądając inne ekipy było widać jak ławka żyje tym co się dzieje na boisku, natomiast w LAL nawet przy wsadzie jedynie zaklaszczą i to wszystko. Nawet jeśli siedzą na ławie to swoimi gestami, okrzykami mogliby pomóc i dodać otuchy (zwłaszcza na wyjazdach) tym którzy przebywają na parkiecie.

polandblood

Mnie osobiście ciekawi co pokażę RonRon. Coś czuje, że jeśli tylko jest w takiej formie jak wszyscy mówią to może być grubo. Nie mogę się doczekać jego spontanicznych dunków, co przy jego masie ciała wygląda niebywale i trochę komicznie. Tak czy siak Pan "difens" jest świadom, że to może być jego i nie tylko jego sezon życia.

january

Tak sobie myślałem i skład :
Nash/Duhon/Blake/Morris
Bryant/Meeks
MWP/Ebanks
Gasol/Jamison/Clark
Howard/Hill/ew. Sacre
powinien w zupełności wystarczyć. Niby ciut ubogo na SF, ale z drugiej strony z Kobem na SF potencjalny line-up Nash-Meeks-Bryant-Jamison-Howard to byłby chyba pod względem ofensywnym najsilniejsze zestawienie w tej lidze od lat...

lakers fan

Rozgrywający Steve Blake nadepnął lewą stopą na kolec na parkingu, przez co opuści przynajmniej najbliższe trzy tygodnie.

To kto go zastąpi ? ja stawiam ze Duhon

airmax

To będzie ogromna szansa dla Duhona i Morrisa. Mam nadzieję że obydwaj ją wykorzystają (a zwłaszcza Morris).

BlackMamba

Niby szansa dla nich, ale Blake szybko wróci, więc zapewne nic wielkiego się nie stanie. Morris musi bardzo walczyć od samego początku, musi pokazać, że trzymanie go na ławce będzie miało sens.

airmax

Na razie mówi się o 3 tygodniach. Ale nigdy nie wiadomo jak się sytuacja rozwinie.

W dodatku już 7 października gramy pierwszy mecz w presezonie z GWS i na ten mecz Blake na 100% nie będzie do dyspozycji Browna, Nash może zagra z 25 minut a reszta będzie dla Duhona i Morrisa. Więc czasu na wykazanie się będą mieli wystarczająco.

Cisza

Nie wiedziałem gdzie dać Razz

Niby w takich strojach LAL będzie rozgrywało mecze z BOS, OKC, Heat, Spurs.

[link widoczny dla zalogowanych]

airmax

Nawet jeśli będą grać w takich strojach to będą to epizodyczne występy. Aczkolwiek ładnie wyglądają.

Cisza

Właśnie napisałem, że prawdopodobnie tylko z BOS, Heat, OKC i Spurs dla mnie to epizodycznie. Razz

Choć najbardziej lubię białe stroje Lakers.

Golden Boy

stroje mi się ani trochę nie podobają... białe są mega, dla mnie najładniejsze z naszych. sam mam białą Wink

co do Blake'a - szkoda chłopaka, akurat kiedy przepracował perfect lato i trenował już jakiś czas z częścią drużyny taki pech. na start sezonu będzie gotowy, ale to na 100% wpłynie na jego formę, wybiło go z przygotowań.

ogromna szansa dla Morrisa, którą mam nadzieję będzie chciał jak najlepiej wykorzystać. po wyrwaniu Duhona liczyłem że może się przydać, że może się odrodzi w towarzystwie sporo lepszych graczy, ale teraz jestem sceptycznie nastawiony do jego powrotu do formy. nie słychać żeby pracował solidnie, nie spotyka się z resztą drużny. jakoś w niego nie wierzę i spodziewam się oddania jego prawie spadającego kontraktu za jakiegoś młodziaka (coś jak wyrwanie Hilla za Fisha rok temu)

Golden Boy

[link widoczny dla zalogowanych]

Akurat w momencie kontuzji Steve'a. Jeśli chce roli, to niech się stara. Bo w tej chwili nie można o nim dobrego słowa powiedzieć. W jego sytuacji większość byłaby z resztą nowych zawodników plus tych kilku starych w ośrodku dzień w dzień.

airmax

Jeśli chce grać to musi się wykazać najpierw na treningach a dopiero później wykorzystać daną mu szansę. Teraz ma okazję żeby grać więcej i musi pokazać że jest wart powierzenia mu tych 15-20 minut w meczu, aczkolwiek będzie miał sporą konkurencję. Ale dla zespołu to dobrze jeśli panuje zdrowa rywalizacja.

LukiSacz

[link widoczny dla zalogowanych] Arenas w LAL? Co sądzicie?

airmax

Nie ma najmniejszego sensu ściągać szrotu do LAL. Na PG i tak mamy tłok więc kolejny gracz na tą pozycję jest nam zbędny. Do tego dochodzi fakt, że Arenas to już nawet nie jest cień tego zawodnika co kiedyś. Nie zagrzał miejsca w Grizzlies (chyba tam był w poprzednim sezonie) więc i w Lakers nie widzę dla niego miejsca.

Miko

Dopóki nie wyjmie klamki, jest ok.
A tak serio, nie widzę dla niego miejsca w LAL. W Memphis się nie popisał, był bardzo dobry, ale w Wiz. Potem się staczał i nie szczerze mówiąc, niezbyt chętnie bym go przyjął do nas...

polandblood

Co do kontuzji Blake'a to myślę, że na boisku nie będzie widać zbytniej różnicy. Mamy na tej pozycji oprócz Nasha, grajków o podobnych umiejętnościach, nie mniej jednak jest to szansa dla młodych.
Agent 0? Z tego co wiem Lakersi nawet zbytnio nie interesowali się T-Mac'kiem, plotki na temat T-Will'a też były robione nie co na siłę, wiec po co w LA Arenas. No way.

Miko

a Kobe na 6 miejscu według ESPN...