Portland Trail Blazers

Montana

Tylko żeby w tym 50-60 meczu okazało się że jesteśmy poza PO Wink

BlackMamba

gugf2

pierwsza kwarta gramy dobrze 24-34 dla nas, piki sa, obrona jest, Dwight dominuje, Morris swietnie broni ROY Very Happy

utrzymamy poziom bedzie ok, ale wiadomo jak to z nami w tym sezonie...

Edit. druga polowa, też bardzo dobrze, Howard dominuje, było +20 ale Kobe postanowił się pobawić i jest + 14scie. Sędziowie trochę dają ciała ale i tak dominujemy Smile

Darek

Tak powinniśmy rozgrywać takie mecze. Od początku wypracowywanie coraz to większej przewagi i pewna gra po obu stronach parkietu.

Na plus:
Howard- bardzo dobry mecz w jego wykonaniu, fajnie, że poprawił wolne
Gasol- forma Pau idzie w górę. Martwiłem się, że po dobrym meczu w Denver, kontuzja uniemożliwi mu grę, ale na szczęście zagrał i to znów bardzo dobrze. Pomijam już całkiem niezłą obronę, ale odnotować należy przede wszystkim jego skuteczną grę na dystansie(2/3 za 3), dobrą zbiórkę i ogólne czucie ataku. Dobrze, że mamy tak kapitalnie podającego wysokiego, bardzo ułatwia to nam grę (kto oglądał ten widział jak Pau i Dwight zamienili się w jednej akcji rolami i jakie były jej efekty Very Happy

)
Nash- za kapitalną pierwszą kwartę w jego wykonaniu
Morris- za to, że wykorzystuje te rzuty, które ma i stara się.
Meeks- za tę kontrę w której go 2 razy zablokowano, a i tak skończył akcję trójką Very Happy

.

Kobe trochę poceglił, ale dzięki Nashowi jego procent znów jest ładny.

Widać, że drużyna się buduje. To oczywiście tylko Portland, niemniej cieszy to, że nie musimy już drżeć o wynik przez 4 kwarty z takimi ekipami. Widać też, że Pau i Howard całkiem dobrze sie rozumieją, a to ważne. Obyśmy podążali dalej w tym kierunku. Dobrej nocy Wink

.

LukiSacz

Świetnie, bardzo się cieszę z wygranej, w pełni udany rewanż za porażkę na początku sezonu Smile

Fajnie, że minuty starterów zostały troszkę ograniczone, rezerwowi trochę sobie pograli. Dziwi mnie jednak, że na parkiecie grali zawodnicy z końca ławki jak Sacre, czy Clark, a Antawn nawet na pół minuty nie wyszedł. Czyżby coś było na rzeczy?

Mam nadzieję, że tym razem przestaniemy już balansować na granicy 50% wygranych i od nowego roku ruszymy z kopyta na plus. Ogólnie rok 2012 średnio udany dla Lakers, ale wszystko wskazuje na to, że w nowym roku będzie lepiej Wink

Golden Boy

Cieszy zwycięstwo i W KOŃCU małe minuty s5. Howard ładnie, ale nie możemy zapominać o jego normalnej dyspozycji i uważać tego za przełom. Poprawa będzie stopniowa, a tutaj nie miał rywala na poziomie. Bo mimo mojej wielkiej sympatii do Hicksona od jego startu i bardzo fajnych numerków, które kręci w tym sezonie, nie jest to C który może się w jakikolwiek sposób postawić DH.

Oczywiście mój człowiek Morris jak najbardziej na plus, uwielbiam jego grę i mam nadzieję, że nie spuszczą go w jakiejś wymianie. Nie po to inwestuję swój czas w bronienie go już drugi rok i chwalenie żeby się go pozbyli Smile

Artist

Ja tam się za analizę nie bedę dziś brał, ani za jakieś wywody.

Od siebie dodam tylko, że cieszę się z wygranej i jednej rzeczy, którą ja poczułem, może błędnie i tylko ja, ale mnie przede wszystkim podobało się to, ze jakby wokół tej ekipy wytworzyła się dziś aura ... radości z gry.

Nie wiem. Mam takie wrażenie, że dziś pierwszy raz ta ekipa zagrała naprawdę naturalnie i jakby się bawili i cały stres jakby z nich puścił i to wg mnie będzie przełomowy mecz dla tej drużyny.

Mogę się mylić - to moje odczucia Wink

BlackMamba

Małe podsumowanie:

Lakers highlights: http://www.youtube.com/watch?v=nZBm48CaGO0

LukiSacz

Pytanie ode mnie: ma ktoś link do meczu? Do pobrania, albo obejrzenia, byle nie torrenty. Będę wdzięczny Smile

Darek

Montana

Tak powinna wyglądać gra Lakers w każdym meczu Smile

Nie wiem czy to zasługa powrotu Nasha czy lepsza dyspozycja Paua i Howarda ale mam nadzieję, że trend zwyżkowy się utrzyma Wink

Nash śmiga po parkiecie jak nastolatek, obawy na temat jego kondycji były chyba niezasadne Wink

Zobaczymy jak to się dalej potoczy. Cieszy pewne zwycięstwo nad Blazers, z którymi rzadko nam wychodziło ostatnio.

BlackMamba

Luki w tym poście masz linki do zippyshare, polecam, bo ściąga pełną szybkością Twojego łącza Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Zubr

Macie może pełne highlighty? Niestety chwilowo mam łącze, które nic większego nie pociągnie.

gugf2

Mnie cieszy, że Mike znalazł bardzo fajną rotację. Morris naprawdę dobrze broni rozgrywających!! To może być klucz np w meczu z OKC. D.Lillard w tym meczu nie istniał, dzięki świetnej obronie Dariusa Wink

I oczywiście J.Hill, to jest człowiek który daje nam niesamowitego kopa. Nieoceniony. Jak dobrze ze Mike znalazł dla niego miejsce. Mam nadzieje ze ani Morris ani Hill nie zostaną wymienieni...

I zgadam się z wami, u nas wkońcu widać radość z gry.Jak fajnie wyglądała zabawa w 4 kwarcie, kiedy Gasol robił co chciał.. Naprawdę czekam z niecierpliwości na następny mecz Smile

BlackMamba

Zubr czy Ci ktoś zabronił korzystać z wyszukiwarki YT? Smile

Tu masz rezultat wyszukiwania: http://www.youtube.com/results?search_query=lakers+blazers+full+highlights&uploaded=d&uni=3&search_type=videos

tutaj masz hoghlighty: http://www.youtube.com/watch?v=oFu8Ii3XN34

Staram się też zawsze pełne highlighty wrzucać do podsumowania meczu i dzisiaj takie tam są Smile

Zubr

oj duże sorry, zaspany dziś jestem Smile

devilll

Świetny mecz całej drużyny. Dwight mam nadzieję powoli dochodzi do siebie, czasami gubi się jeszcze na pickach, nie wie co ma zagrać, gdy dostanie piłkę od Nasha, ale wejdzie mu to w nawyk...

Steve Nash jest tutaj kluczem, świetnie kreuje, łatwość z jaką stwarza sytuację, do łatwych punktów , dla kolegów, jest niewiarygodna...Oby tylko juz nic mu się nie przydarzyło do końca sezonu...

Świetny mecz Morrisa i przede wszystkim, mojego Hilla, gość jest niesamowity, energią mógłby obdarować cały zespół i jeszcze by mu coś zostało. Oby MDA w koncu raz, na zawsze zdał sobie sprawę, że tego gościa nie można skreśla, ani tym bardziej trejdować...
Szkoda serii Kobiego Very Happy

Golden Boy

Obejrzałem jeszcze raz dokładnie i Lillard nie zdobył ŻADNEGO punktu na Morrisie.

Za to Aldridge pierwsze pudło na Hillu zaliczył dopiero pod koniec III kwarty, niestety.

BlackMamba

Ale Aldridge cały mecz miał dzień konia, spudłował tylko 5 rzutów z 17. Nie tylko Hill go nie potrafił zatrzymać.

airmax

Aldridge jest jednym z najlepszych PF w lidze. Do tego jest dobry technicznie i dobrze operuje na półdystansie. Jest ciężki do zatrzymania.

Co do Morrisa to świetnie załatwił Lillard'a jak trzeba. Darius wyrasta na przyzwoitego stopera na PG rywali. Mam nadzieję, że ta niemoc strzelecka Lillard'a faktycznie wynikała z dobrej obrony Morrisa a nie z faktu, że Lillard miał po prostu słaby dzień.