NBA Playoffs 2013

devilll

Obiuankenobi

Z jakiej racji faul Hibberta? Dostał ewidentnego łokcia od Brona i słuszny ofens.

Golden Boy

@gugf
To był inny Wade.

@devill
On wszedł kolanem zdawało mi się.

gugf2

Gwizdek słuszny czy nie słuszny, po tej akcji zachował się jak pajac. Wade wygląda jak emeryt. Miami się sypie. Widać, że ta organizacja niszczy zawodników fizycznie

Golden Boy

Organizacja niszczy fizycznie zawodników? Skąd takie wnioski? Bo Wade? Przypomnę tylko, że gracze prezentujący styl taki, jak DW, nie mają długich karier na mocnym poziomie. I od samego początku mówiło się, że jeśli Wade nie będzie pracował nad fundamentals, to szybko się skończy.

airmax

Dokładnie. Wade od początku bazował na swojej fizyczności i dynamice. Teraz, gdy kolana zaczynają odmawiać posłuszeństwa wyłazi brak rzutu z dystansu czy też niezbyt świetny przegląd pola.

"Widać, że ta organizacja niszczy zawodników fizycznie"

Skąd takie wnioski? O Wadzie już pisałem. Bosh to po prostu cienka fajka i tyle.

devilll

Golden

Nie, to był łokieć, nawet komentatorzy mówili zdaje mi się. Usunąłem już mecz z dysku, więc nie mam jak sprawdzić Smile

EDIT

Własnie sprawdziłem na rubasket, i to był łokieć. W końcowej fazie rzutu Hibbert dostał w brodę i został odepchnięty jeszcze tym łokciem przez LBJ.

Obiuankenobi

Tak to był łokieć, ale Hibert wbiegł na pomoc spóźniony i wybijał się obiema nogami będąc w restricted area. Stąd, mimo wysuniętego łokcia, nie gwizdnąbym szarży. Ale to historia. Generalnie seria gwizdana nie najlepiej, ale jak czytam na różnych forach o perfidnym promowaniu Indiany przes sędziów to się zastanawiam czy oglądamy te same mecze.
Najlepsze jest to, że w game 7 może zdażyć się wszystko, np. Może odpalić taki Cole czy Augustin i przechylić szalę zwycięstwa. Oby o wyniku nie przesądziła jedna akcja z jakimś wątpliwym gwizdkiem (lub jego brakiem).

Wojtas1989

Przeczytajcie książkę Shaq'a to się dowiecie dlaczego organizacja niszczy fizycznie zawodników. Bardziej od ekipy Heat katuje się tylko Kobe...

Golden Boy

I jakoś on nie ma takich problemów, jak Wade. Bo od zawsze wiedział, że fizyczność to dodatek do techniki. To profesjonaliści otoczeni całymi sztabami ludzi. Bardziej niż trening, na "zużycie" zawodników wpływają mecze i styl gry.

I Shaq nie grał we wszystkich drużynach, żeby na podstawie tego, co napisał, oceniać, że Heat to obóz pracy. Myślę, że wiele zespołów stosuje porównywalne metody i obciążenia treningowe. Czuwają nad tym spece od przetrenowania itd. Poza tym ja zawsze traktuję z przymrużeniem oka wszystkie opowieści Shaqa.

airmax

A mógłbyś to objaśnić? Bo książki tylko po to nie będę czytał.

BlackMamba

Też na początku wydawało mi się, ze to kolano, ale komentator zaraz po powtórce powiedział, że to łokieć (elbow). Powtarzał to nawet kilka razy.

gugf2

Zubr

Twierdzicie, że Miami niszczy zawodników na podstawie opinii 150 kilogramowego kloca, któremu Pat kazał jedynie dbać o formę w trakcie wakacji Wink

Wade gra jak gra przez kontuzje, stracił dynamikę to i wyszło szydło z worka.
Bosh zawsze był cipką w pomalowanym. Allen ma 38 lat, czego od niego oczekujecie?

Wojtas1989

Tu nie chodzi o dbanie o formę w wakacje, tylko właśnie o to utrzymywanie tkanki tłuszczowej na nienaturalnie niskim poziomie i ciągłe, mordercze wręcz treningi. Organizm, na dobrą sprawę, nie ma czasu na odpoczynek. Na dłuższą metę ma to fatalne skutki, a Wade jest tego doskonałym przykładem: w wieku 31 lat sypie się jakby miał za sobą 20 sezonów w lidze. Nie wiem czemu tak uporczywie staracie się bronić Miami i lekceważycie opinię Shaq'a. Poszukajcie w necie więcej opinii byłych graczy Heat - może to Was przekona.

devilll

[link widoczny dla zalogowanych]

W dodatku atmosfera sielanki powoli opada Smile

Wade podobno publicznie mówi, o samolubnej grze Jamesa, że "za dużo robi sam", ale źródła tej wypowiedzi nie podano, więc nie wiem, czy to prawda. Jeśli tak, to słabo ich widzę w tym czy w przyszłym sezonie...

Golden Boy

Nie ma źródła, to wymysły. Nic o czymś takim nie piszą na hoopshype czy realgm, na innych też cicho. Plotka i art na nabicie wejść, jak większość tam. Szukanie taniej sensacji. Na miękko to trzeba brać.

W poprzednim sezonie też były akcje, jak pociśnięcie Spo z bara. Spokojnie.

devilll

Jest źródło. Tzn wprost nie użył takich słów, ale mówił, że znowu chciałby oddawać po 20-25 rzutów, a nie oddaje Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

gugf2

Bukmacherzy dają 1,27 na Miami !! Czyli uważają, że Indiana nie ma szans.. Ten mecz to wielka zagadka. Począwszy od dyspozycji dnia, poprzez detale i szczególiki, takie jak decyzje sędziów, ile tak naprawdę znaczy Birdman dla Zarów i czy ktoś z walczaków z Indiany nie odpali w tym meczu i na odwrót. Najważnieszy mecz Miami w tym sezonie.

polandblood

Raczej dla Indiany też najważniejszy mecz w sezonie.

airmax

Zasadnicza różnica jest taka, że Miami (a raczej LBJ) MUSI wygrać ten mecz. Indiana może go wygrać. W tym meczu wyjdzie na wierzch wartość Heat. Jeżeli Pacers znowu wyeliminują Wadea, Bosha i Haslema (miał 2 świetne mecze w tej serii) to myślę, że wygrają.