Piłka nożna

BlackMamba

Polecam wczorajszy komentarz z weszlo.com: http://www.youtube.com/watch?v=PsWJwq1ux9U

Stanowski i Grzywacz zniszczyli system Smile

Mam nadzieję, że takie komentarze będą kontynuowane Wink

Montana

Nasi wygrali 2:0 z Mołdawią. Nie udało mi się wbić na żaden stream, za dużo chętnych chyba było. Po opisach stylu w jakim wygrali to chyba nic ciekawego mnie nie ominęło. Czarnogóra wygrała z San Marino 6:0, Ukraina prowadziła w Anglii 1:0, żeby ostatecznie zremisować 1:1. Ten wynik w sumie powinien nas zadowalać bo dwie najmocniejsze drużyny straciły w sumie po 2 punkty.

Aktualnie wygląda to tak: (liczba rozegranych meczy, bilans, liczba zdobytych punktów):
1. Czarnogóra 2 8:2 4
2. Anglia 2 6:1 4
3. Polska 2 4:2 4
4. Ukraina 1 1:1 1
5. San Marino 1 0:6 0
6. Mołdawia 2 0:7 0

airmax

airmax

Kolejny klasyk tym razem na remis. Wynik wydaje mi się sprawiedliwy choć Barca miała w końcówce 2 100% sytuacje to nie potrafiła ich wykorzystać. Dobry mecz Ronaldo i chyba ciut (naprawdę niewiele) lepszy Messiego. Dobrze, że Real nie zmniejszył przewagi punktowej.

Wielka szkoda, że Barca nie mogła zagrać w swoim najlepszym ustawieniu. Środek obrony to była jakaś improwizacja. I myślę, że gdyby zamiast Adriano i Mascherano byli tam Pique i Puyol to by tej drugiej bramki nie było (ewidentny błąd w ustawieniu Adriano) do tego szybka kontuzja Alvesa.

Dobrze jest jak jest. Nadal jest 8pkt przewagi i czekam na kolejny Klasyk! VeB!

boixosNois

z jednej strony można się cieszyć, że z taką obroną jest taki wynik, ale z drugiej strony pozostaje niedosyt...szkoda bo nie pamiętam kiedy ostatnio real strzelił nam normalną bramke bez jakiegoś kardynalnego błędu obrony...

devilll

airmax

Naprawdę żałujesz , że nie grał Pique hehe Smile

Po tym co robił z nim CR7 ostatnio na SB to wszyscy kibice Realu żałowali razem z Tobą xD

boixosNois

No sorry, ale bez sensu piszesz. Zawsze gdy jedna drużyną strzela bramkę, to ta druga musi popełnić błąd, więc nie za bardzo rozumiem o czym piszesz...

Powiedzmy sobie szczerze , że Real w pierwszej połowie znowu zdominował Barcę i powinno być 2-0, tyko ten nieszczęsny Benzema...Bramka Messiego praktycznie z niczego. W drugiej połowie do głosu doszla już Barca i wszystko się wyrównało. Z remisu się cieszę, bo jeszcze nie dawno Real na Camp Nou dostawał tam baty, a teraz potrafi być nawet drużyną lepszą, jak w tamtym sezonie w lidze , czy dziś w pierwszej połowie...Real to jedyna drużyna obecnie, która potrafi piłkarsko być drużyną lepszą od Barcy, która gra na 120% i z tego jestem dumny Smile

boixosNois

piszę o błędach kardynalnych bo inaczej tych Barcelony nie da się nazwać...w superpucharze na 4 bramki realu Barcelona sama sobie strzeliła 3 z nich...dzisiaj te dwie bramki to jakieś kuriozum...ja bym nie powiedział, że real zdominował Barcelone...raczej Barcelona zdominowała sama siebie...zresztą popatrz co przy tych wszystkich sytuacjach wyrabiała obrona Barcy... 1 gol co robi Alves...? to samo co z Sevilla...przyglada sie jak zawodnik oddaje strzal nawet nie podchodzi do niego...

tak samo przy strzale chyba Benzemy gdzie nie trafil w bramke...zamiast kryć swojej strefy to on gdzies biegnie na trzeciego nie wiadomo po co...gdyby obrona była w optymalnej formie to połowa tych bramek realu by nie padła...

devilll

Gdyby babka miała wąsy, to byłaby dziadkiem. To nie są maszyny, tylko ludzie, tak ?

Obrona optymalna była na Superpucharze ostatnio i co wyprawiała z Pique na czele?

Idąc twoim tokiem rozumowania tak samo mogę powiedzieć, że Barca strzela tylko , gdy Real zrobi kardynalne błędy, według mnie takie debatowanie nie ma sensu, bo istotą piłki nożnej jest to, że aby jedna drużyna mogła zdobyć bramkę, to ta druga musi popełnić błąd, nawet najmniejszy, ale jednak błąd, tyle.

boixosNois

ale ja nie pisze o błędach mało zauważalnych tylko o takich na które patrzysz i łapiesz się za głowe...valdes sam sobie strzelajacy, pique nie widzacy pilki, masherano nie trafiajacy w pilke...dzisiaj alves...nie mowie tylko o meczu z realem bo obrona zawodzi juz od tamtego sezonu...są wielbłądy i błędziki...to trzeba rozróżnić...

nie mowie o zestawieniu personalnym tylko o formie...zreszta sam napisales o pique co robil...

devilll

No ale te błędy, od tak sobie nie powstają, tylko przeciwnik zmusza obronę do popełnienia tego błędu, taka prawda. I nie możesz pisać, że Real czy też inna drużyna zdobywa bramki, dzięki temu, że Barca popełnia kardynalne błędy, a gdyby ich nie popełniała, to by tych bramek nie traciła, bo to jest jasne, jak słońce. Tylko rozchodzi się o to, że po prostu linia defensywna Barcy pod wodza Vilanovy spisuje się kiepsko i jest bez formy i to jest przyczyną straty bramek, oglądałem ich kilka meczy i za czasów Pepa , takie błędy się nie zdarzały.

Bo to co wyprawiali obrońcy na SB ostatnio, to myślałem, że oglądam jakąś drużynę z Segunda...

boixosNois

no właśnie o tym mówie co sam potwierdzasz...ja nie napisałem, że wszystkie bramki jakie traci barcelona to ich wina ale tak jak mowisz obrona wola o pomste do nieba i jest w tragicznym stanie... a czym zmusił real valdesa do kiwania sie z napastnikiem? a czym zmusil real masherano do nie trafienia w pilke czy pique ktory kreci sie w okol wlasnej osi i nie wie gdzie jest pilka albo alvesa do nie podejscia do przeciwnika...? niczym...to sa bledy ktorej wynikaja z katastrofalnej dyspozycji a nie nacisku przeciwnika...

devilll

Naprawdę tak sądzisz? Bo według mnie właśnie powoduje to presja, którą ciąży na piłkarzach Barcy i Realu i dlatego popełniają oni często błędy, których normalnie by nie popełnili w meczu z kimś innym... Smile

boixosNois

no nie wiem...cytując Mourinho...'presja? jaka presja...presje to może czuć mężczyzna, który nie ma za co utrzymać rodziny, zapłacić rachunków, nakarmić i ubrać dzieci...' coś w tym jest co powiedział...ja rozumiem, że taki błąd może popełnić taki Montoya, ale nie Alves, Pique czy Mascherano...poza tym tak jak napisalem pierwsza bramka Ronaldo=bramka Trochowskiego z Sevilla obejrzyj sobie...gosc stoi i sie przyglada i jeszcze przy strzale Trochowskiego odskakuje przed piłką zamiast ja zablokowac...to raczej nie jest zadna presja tylko brak...no wlasnie...sam nie wiem jak to nazwac...

devilll

zapewne brak formy poniekąd, ale tak możemy sobie gdybać do późnego rana Smile

Trzeba przedzwonić do piłkarzy Barcy i spytać czemu do uja popełniają takie błędy Very Happy

boixosNois

hahaha z drugiej strony chiałbym usłyszeć np od Alvesa dlaczego zamiast podejsc do zawodnika albo chociaz wystawic noge do zablokowania strzalu to on jeszcze odskakuje przy strzale... ciekawe co by mial do powiedzenia w tym temacie, a smiem watpic czy cokolwiek... Smile

no nic liga bedzie ciekawsza...11 pkt mogloby uspic barcelone a tak musza byc czujni caly czas... fajnie ze Atletico czy Malaga robia zamieszanie... Smile

devilll

To prawda. -11 o tej porze w Madrycie....u zimno by bylo Very Happy

A tak poważnie to mecz dla Realu był do wygrania...po raz kolejny, ale po raz kolejny nie potrafią dobić Barcy Smile

Tak sobie teraz myślę i ten mecz miał prawie taki sam przebieg jak ten ostatni w superpucharze na SB , tylko , że dziś Benzema zdupił i nie strzelił, a tam było już 2-0. Wtedy Messi strzelił z wolnego na 2-1 i tak zostało, tutaj Messi strzelił na 1-1, też z wolnego no i tu różnica, że dołożyli jeszcze po bramce z CR7 Very Happy

Co do innych drużyn to fakt, Malaga i Atleti grają fajną piłkę teraz. W atleti szaleje Falcao, mam nadzieje, że Real go kupi i wydupcy Higuaina Very Happy

boixosNois

Barcelona też mogła wygrać... zauważ, że z reguły real pierwszy strzela bramke bo poki ma sile to siada na Barcelonie i ciśnie poki może...niestety caly mecz tak sie grac nie da i pozniej kontrole przejmuje Barcelona...z reguly tak te mecze wygladaja...

Falcao świetny zawodnik...jak to mówią w Hiszpanii prawdziwy el puto crack... Smile

skoro Ty chcesz Falcao to ja bym chętnie zobaczył Isco z Malagi w Barcelonie chociaż ciężko by było znalezc dla niego miejsce w środku pola... Smile

devilll

Jasne, że mogła wygrać i Barca. Fakt mecze mniej więcej tak wyglądają, to jedyny sposób , aby wygrać z Barcą ...ciągły pressing na ich połowie.

No tak Isco by grzał ławę. Prawda jest taka, że bezcelowe jest ściąganie przez Barce środkowych pomocników typu Isco dopóki grają w drużynie Xavi,Fabregas i Iniesta...

Co do transferów to moim zdaniem transfer Songa to wielki niewypał, nie pasuje kompletnie do Barcy Very Happy

Nie może się chłop odnaleźć ani trochę, cień cienia zawodnika z Arsenalu...

boixosNois

to fakt jakiś taki pokraczny się wydaje na boisku...raczej nie nadaje sie na srodek defensywy...bardziej defensywny pomocnik...no ale tutaj gra busquets chociaż może na mecze z realem dobrym pomyslem by bylo wystawienie ich obu razem obok siebie...moze jeszcze sie odnajdzie...chociaz dzisiaj zdecydowanie powinien grac w miejsce adriano...bo jako jedyny mogl w gorze powalczyc z ramosem czy pepe...dziwi brak zaufania do mlodego bartry ze strony Tito...gosc na prawde ma wielkie papiery na swietna gre ale niestety nie dostaje szans nawet ze slabszymi...dziwne to jest szczegolnie przy takiej formie obrony...swietne warunki...podobne do Pique...

devilll

Może bał się go wystawić na mecz takiego kalibru Smile

Dobra miło sie gawędziło, ale ja spadam spać Very Happy

Na mecz Lakers nie dotrwam, bo padnę, więc jutro sobie pobiorę meczyk i obejrzę nasza nową pakę Very Happy

3maj się