Fantasy draft 1st round - Wojtas1989 vs SlaKB

Wojtas1989

Myślę że moja drużyna powinna wygrać ten pojedynek, oto dlaczego:

Starting 5:
PG Westbrook
SG Iguodala
SF Anthony
PF World Peace
C Lopez

Atak
SlaKB nie ma nikogo w swojej drużynie, kto mógłby ograniczyć ofensywę Melo, a co dopiero zatrzymać go. Właśnie Anthony jest zawodnikiem, który będzie wyrządzał największe szkody. Poza tym? SlaKB ma pod koszem Hibberta/Boguta na C i Dirka/Gallinariego na PF. O ile centrzy w defensywie mogą sobie radzić, o tyle silni skrzydłowi są słabymi defensorami, dlatego też kogokolwiek będzie krył ktoś z dwójki Dirk/Gallinari, na tego zawodnika będzie moja drużyna grać (Melo, Ibaka, Faried, MWP). Poza tym Westbrook i Lillard będą nieustannie wjeżdżać pod kosz, wymuszając faule lub zdobywając łatwe punkty (sam center nie jest w stanie zatrzymać takiego atlety jak Russell), dodatkowo Lopez i Ibaka (szczególnie ten drugi) potrafią rzucić z półdystansu, więc Hibbert/Bogut będą musieli wychodzić spod kosza. Swoją drogą Lopez dzięki swojej świetnej ofensywnej grze również przysporzy sporo problemów.

Obrona
Kluczem do zwycięstwa jest wyłączenie z gry Kobe'go i Dirka. Tym pierwszym zajmą się Iggy i Allen, za drugiego wezmą się MWP i Ibaka. W wypadku gdy na parkiecie znajdą się jednocześnie Kobe i Gordon, Iggy i Allen również będą jednocześnie na parkiecie.

Zbiórki
Jeśli chodzi o zbieranie piłek, powinienem mieć tu również sporą przewagę, ponownie odniosę się do pozycji PF. Dirk i Gallinari będą przegrywać walkę na tablicach z Ibaką, Fariedem i MWP.

Podsumowując:
Jeśli oba te zespoły zmierzyłyby się w Playoffach to myślę, że moja drużyna wygrałaby 4-1. 1, bo SlaKB ma w składzie Kobe'go... Smile

SlaKB

S5

PG: Jrue Holiday
SG: Kobe Bryant
SF: Harrison Barnes
PF: Dirk Nowitzki
C: Roy Hibbert

Atak:
Kobe w całej swojej karierze przeciwko Iguodali robi 25-5-5, a przeciwko Allenowi 27-5-5, więc mimo tego, że obaj są świetnymi obrońcami i będą uprzykrzać życie Kobemu to ten sobie da radę, jak zawsze z resztą. Wink

Holiday z Bryantem są dobrymi kreatorami i często będą kreować dobre pozycję moim wysokim. Nowitzki grający bez piłki przy Kobe i Jrue będzie świetny, dodatkowo bedzie robił miejsce Hibbertowi, któy w ataku będzie miał praktycznie całe pomalowane dla siebie, a rezerwowym C u Wojtasa jest Ibaka, którego Hibbert dzięki przewadze fizycznej będzie ogrywał. Poza tym Gordon i Gallinari dadzą mi sporo punktów z ławki.

Obrona:
Wbrew temu co pisze Wojtas mam gościa, który może ograniczyć Melo i jest nim Barnes, który jest bardzo dobrym obrońcą i w jakimś stopniu na pewno spowolni Anthonego. Poza tym to są Playoffy w których Melo regularnie ssie. Wink

Hibbert z Bogutem zapewnią mi świetny defense pod koszem. Na PF rzeczywiście mam słabych obrońców, ale to nie będzie problemem, bo wszyscy z trójki Ibaka, Faried, MWP są słabi w ataku i nawet grając przeciwko słabym obrońcą nie wyrządzą mi szkody. Holiday i Stephenson są niezłymi obrońcami 1 on 1 więc Westbrook i Lillard nie będą tak często wjeżdzać, poza tym gdy Hibbert jest na boisku to przeciwnicy z pomalowanego rzucają na 38 % więc ich wjazdy nie będą takim dużym problemem.

gugf2

Jrue Holiday < Westbrook
Kobe Bryant > Iguodala
Harrison Barnes < Anthony
Dirk Nowitzki > World Peace
Roy Hibbert ? Lopez Lepszy w Ataku jest Lopez ale w Obronie Roy jest zdecydowanie Lepszy dlatego przewaga Roya.
Ławki- Wojtas ma Lilarda z ławki co robi przewagę.

1-1

Atak- Jak Kobe z Dirkiem odpalą to Wojtasowi nawet Anthony i Lopez nie pomogą
2-1 SlaKB

Obrona- Hibbert Robi różnicę pod koszem w obronie. Iguodala, aż tak wielkiej różnicy nad swoimi przeciwnikami w obronie nie robi..

3-1 SlaKB

Atlantyzm zdecydowanie Wojtas
3-2 SlaKB
HCA Wojtas
3-3

Tak więc znowu cięzka decyzja. Nie widzę Anthony'go wygrywającego sam mecz nr.7 przeciw mając na przeciw kobiego i dirka. Barens podobał. Fizycznie wyglądają podobnie. Westbrook też jest wielką niewiadomą. Dlatego 4-3 SlaKB

Wojtas1989

Mam jedno zastrzezenie do oceny gugf2: Hibbert lepszy od Lopeza? Jak juz porownujemy match-upy to oto statystyki obu panow z tegorocznych 3 spotkan przeciwko sobie:
[link widoczny dla zalogowanych]

BlackMamba

Ja myślę, że nie powinniśmy podważać nikogo głosów. Wiadomo, że ludzie różnie myślą i to jest ich wybór kogo uważają za lepszego. Bo niedługo zrobi nam się walka na głosy i wszystko będziemy komentować, a chyba nie o to w zabawie chodzi. To jest cały czas zabawa i tak powinniśmy tą grę traktować.

gugf2

Już rozwijam niejasność. Owszem staty są bardzo ważne, ale Ty tego nie podałeś od razu, tak jak zrobił to Mamba w przypadku Tonego. Dlatego oceniłem przydatność dla drużyny. A Hilbert więcej da drużynie swoim difensem niż lopez atakiem.

Wojtas1989

Nie chcę podważać nikogo głosów, ani wpływać na ich zmianę, chciałem wyrazić swoją opinię na temat Lopeza i Hibberta. Po prostu uważam że Lopez jest dużo lepszy, tyle.

BlackMamba

Ja krótko:

4:2 dla Wojtasa

Wojtas ma bardziej zbilansowany skład z dobra ławką.

Golden Boy

4:1 Wojtas

Mimo, że nie podoba mi się stawianie na MWP w s5 na 4, to SlaKB nie ma argumentów.

Skład Wojtasa jest zbilansowany, ma scoring, obronę i ławkę. On w przeciwieństwie do Obiego wzmocnił się ich wymianą.

SlaKB miał kilka dziwnych wyborów i już w trakcie draftu nie widziałem za bardzo tego zespołu. Barnes nie jest jeszcze tym, co próbuje z niego zrobić Sla, a Hibbert musi mieć wokół niezłych obrońców, żeby móc polować na bloki. Sam nie poprawia aż tak obrony przez niską mobilność.

airmax

Mój typ: 4-3 dla Wojtasa

Z początku, jeszcze przed wpisem SlaKB nie miałem wątpliwości, że to Wojtas wygra i chciałem postawić 4-1 ale opis taktyki Ska zrobił na mnie wrażenie. Mimo to muszę przyznać, że overall, team Wojtasa jest jednak lepszy. Główną różnicę będzie robił Westbrook i Melo. Holiday mimo, że to all-star to jednak może nie wytrzymać matchupu z takim atletą jak Westbrook. Barnes miał świetne PO ale nie miał na przeciwko takiego scorera jak Melo. Dodatkowo Anthony ma przewagę fizyczną.

Atak:
Tutaj postawię znak równości. Westbrook+Melo+Lopez=Kobe+Dirk+Jrue
Nie ma się co rozpisywać.

Obrona:
Tutaj Wojtas wygrywa zdecydowanie. Ma Westbrooka (który będzie wywierał presję na Holiday'u), Allena, MWP i Iggy'ego. Sam Hibbert obrony nie zrobi. Barnes mimo wszystko musi jeszcze dorosnąć.

Ławka:
Lillard vs Gordon
Farried vs Gallinari
Ibaka vs Bogut
Allen vs Stephenson

Brakuje mi zmiennika dla Holidaya. Może Sla liczy na Magic Mambę Wink

ale nie wiem czy to wypali.

Reasumując:
U Wojtasa jest więcej opcji w ataku. Jest Westbrook, Melo, Lopez, Lillard z ławki i energizer Farried. U Sla są 2 mega opcje ale jednak już nieco wyeksploatowane, a jak pokazała NBA idzie młodość...

Zubr

4:3 Wojtas
1. Fajnie obudowani Kobe i Dirk
2. Westbrook i Lillard zrobią miazgę nawet z Hibbertem i Bogutem pod koszem
3. Iggi i Allen wymęczą Kobasa
4. Ibaka i MWP wymęczą Dirka
5. dobra gra Barnesa na Melo, myślę że nie zrobi dużej różnicy
6. Kobas i Dirk pociągną zespół do 7 meczowej serii ale na koniec, sponiewieranym konkretnie, zabraknie im paliwa

snickers1906

4:2 Wojtas
Niepewna ławka SlaKB, zawodnicy wracający po kontuzji, Bogut często łapiący jakieś urazy, niewiadoma forma Kobe (chociaż, życzę mu bardzo dobrze), Wojtas posiada bardzo atletyczny skład, który powinien zamęczyć liderów SlaKB, a wtedy reszta drużyny będzie miała miękkie nóżki, jednak swoim doświadczeniem powinni uciągnąć 2 meczyki