Zadaniowa przyszłość 2014

Darek

Gortat jest sporo lepszym obrońcą, więc jeśli już mamy szukać rim protectora to on byłby lepszą opcją, ale żeby nie było, nie chcę Marcina u nas.

Ja się będę upierał, że trzeba przymierzać się do Love'a. To o niego oparty był plan 2015, do którego tak przygotowywali się Lakers, a w obecnej sytuacji trzeba będzie się starać pozyskać go jednak wcześniej bo przyszłości w Wilkach już chyba niestety nie ma. Po głębszym zastanowieniu też wolałbym nie oddawać picku i pozyskać go za rok, ale wygląda na to, że jeśli nie spróbujemy teraz to za 12 miesięcy będzie po ptokach. Jeśli to nie wypali to jesteśmy kolokwialnie mówiąc w dupie, bo plan przebudowy przesuwa nam się na 2016 gdzie wreszcie do wyjęcia będzie jakikolwiek gracz, który może być materiałem na pierwszą/drugą gwiazdę zespołu i solidną opcję w ataku. W 2015 jest Aldridge, ale on jest nieosiągalny, Gasol, który byłby fajny, ale do drużyny z kimś kto odciąży go w ataku i Rondo, który nie jest materiałem na punktującego. Czekać wiecznie nie możemy bo jak widać do niczego to nie prowadzi. Plan 2014 prawdopodobnie spalił na panewce (choć Melo ciągle jeszcze jest możliwy), 2015 właśnie się wali, a w 2016 niezależnie od wszystkiego będziemy mieć miejsce na maksa po Kobim.

Martwić się trzeba o to by pozyskać superstara, który przyciągnie takiego Duranta czy Irvinga. Widać to dobrze po tych newsach wychodzących z otoczenia Love'a, w których jasno daje do zrozumienia, że nie ma zamiaru przychodzić do miejsca gdzie nie ma niczego poza sporym miejscem w budżecie. Trzeba postarać się o gwiazdę, to w pierwszej kolejności, a później myśleć dalej.
U mnie na pierwszym miejscu jest Love, później Carmelo i na trzecim Monroe lub ewentualnie Bledsoe.

Obiuankenobi

Panowie, jak postawicie mi Monroe i Gortata to też wezmę pierwszego. Nawet bym go chciał u nas. ALE inwestując w Grega zamykamy sobie drogę na zakontraktowanie drugiego bardzo solidnego gracza na inną pozycję, co przy Gortacie jest jeszcze możliwe. Chyba, że Lowry by się zgodził na 7-8 baniek. Ale ja wolę PG z draftu a kasę przeznaczyć na pozycje 3,4,5 przy czym którąś z tych pozycji trzeba będzie obsadzić za mały pieniądz. Biorąc Grega aż dwie pozycje trzeba będzie obsadzić za mniejszy pieniądz (Kobe contract efekt).
Więc nie piszcie mi, że Greg jest bardziej przyszłościowy Smile

bo to wiem, tylko jak go podpiszą Lakers to kogo dorzucić na pozycję 3,4 mając do dyspozycji 8-9 mln?

Magic ponoć bardzo by chcieli Smarta ale żal im 4 picku na niego i dlatego Exum wydaje się być pewniakiem przy ich wyborze. Jakby jednak Smart ostał się do naszego wyboru to może udałoby się coś pokombinować, może nawet za rok jeśli okazałoby się, że duet Exum/Oladpio nie jest tak wybuchowy.

Golden Boy

Powiem tak - dwóch z czwórki Vonleh, Randle, Smart, Gordon będzie na bank do wzięcia. Byłym spokojny i nie wymieniał naszego picku.

Darek

Ale sami pomyślcie, czy nie lepiej wejść w te lata gdzie do pozyskania będą cenni FA z kimkolwiek kto ich przyciągnie, niż tylko z samym miejscem w salary? Love jest ciągle młody i byłby taką osobą, z którą inni chcieli by grać (minusem jest to, że wymagałoby to oddania naszego wyboru), Carmelo też kimś takim jest, jego przyjście nie pozbawiałoby nas młodzika, ale on jest starszy i max dla niego wiązałby się z ryzykiem, że w ostatnich latach byłby już dla nas bardziej obciążeniem aniżeli pomocą. Po Gregu nie wiem czego się spodziewać, nie wiem czy będzie w stanie być taką wartością. Ta dwójka wyżej mi takową daje i dlatego biorę ich w pierwszej kolejności.

Obiuankenobi

Jeśli celem byłby Durant w 2016 to Love byłby OK bo obaj wtedy by mieli po 28 lat, super. Idealnie jednak jakby w tym 2016 był i Love i ten młodziak, którego wybierzemy za miesiąc. Marzenie. Stop.
Nie kojarzę nowego CBA ale ponoć Kevinowi bardziej się będzie opłacać podpisać kontrakt za rok jako FA niż teraz przedłużać. Za rok wciągnąć go z FA byłoby super.

boixosNois

a może przyszła europejska gwiazda i najlepszy młody w Europie Dario Sarić...? i do tego David Blatt na trenera... Wink

Obiuankenobi

Europejczycy i południowi amerykanie do Spurs - tam jest ich miejsce Wink

airmax

Dario Sarić ....... Darko Milicic, ehh te Europejskie wynalazki.

Love i KD w jednym zespole to według mnie średni pomysł. Lepiej byłoby zainwestować (zamiast Love) w ogarniętego PG, który zrobi grę wysokim.

Moje stanowisko względem Love jest takie: jeśli ma przyjść za pick to nie chcę go, jeśli ma przyjść za rok to dla mnie może być.

Obiuankenobi

No ja zakładam teraz PG z draftu (Smart), za rok Love, za dwa Durant. A w międzyczasie szukanie rolesów na pozostałe pozycje do obrony. Jakiegoś rim protectora i SG typu 3-and-D (taki danny green Smile

). Wystarczy. Najlepsze, że Duranta podpisywalibyśmy wtedy mając Smarta jeszcze na debiutanckiej, niskiej umowie, więc nie powinno być żadnych problemów z salary.
Tylko trzeba by ten plan wdrażać już teraz, żeby nie zaśmiecić sobie miejsca na liście płac takimi Nashami czy innymi Bryantami Wink

gugf2

Golden Boy

KD to kutas. Nie będzie lepiej to poleci do big market.

Ale liczenie na Love w tej chwili i przez to odpuszczenie czegoś innego to trochę sikanie pod wiatr.

Podpisując Monroe można zawsze go spuścić, co pokazali rok temu 76ers z Holidayem. Na takiego gościa chętny będzie zawsze. Nawet do s'n't za Love byłby cacy w ostateczności.

Ale nadzieja na pozyskanie KL nie może zaślepiać i blokować innych ruchów, bo zostaniemy na lodzie z rokiem w plecy, a jeśli i Durant by olał to z dwoma latami.

Po deklaracji o odejściu Keva i liście drużyn, gdzie chciałby trafić, ja już na niego nie liczę. Bo nie odejdzie z nowej drużyny, nie po to zrobił listę dostępnych opcji. I nie piszcie mi tutaj o Howardzie, bo on do nas był ściągnięty na siłę i nigdy nie powiedział nawet słowa, że przedłuży umowę. Lakers ryzykowali i się przejechali.

Obiuankenobi

Wszystko zależy gdzie wyląduje Kevin Love ale jak będzie chciał od razu o coś walczyć to Lakers odpadną w przedbiegach.
Kolejny pomysł:
Sixers mają Wybory 3 i 10 i chcieliby podskoczyć wyżej z tym drugim pickiem. Mają też w hooj miejsca w salary. Oddajemy im nasz pick i Nasha, bierzemy z powrotem Younga i pick nr 10. Podpisujemy Monroea i Lowrego i z 10 bierzemy jakiegoś SFa (może McDermott - ponoć ma rewelacyjną trójkę).
Lowry/Kobe/McDermott/Young/Monroe. Chyba nie najgorzej. Zostałoby jeszcze trochę kasy na jakiegoś Farmara, Xaviera, może Wesa bo jakiś back up na SF trzeba mieć.
Spuszczenie Nasha bardzo by nam pomogło a spuszczenie go za kogoś do s5 to już w ogóle.

Darek

Mamy Kobiego, Nasha, Sacre, Marshalla, pick + ewentualnie Bazemore'a, czyli w sumie ok. 41 mln. zajętego miejsca. Salary ma być ustalone na poziomie 63,2 mln, a więc zostaje nam około 22 mln. Trzeba też pamiętać, że istnieje możliwość pozbycia się Nasha i rozłożenia jego kontraktu na 3 lata, co dodało by nam ok. 6 mln do wolnych środków. Licząc wszystko razem mamy do wydania bądź 22 mln (z Nashem), bądź nawet 28 mln (bez Nasha).

Przykładowa propozycja 28 mln:
1.Bierzemy Gordona/Vonleha/Randle'a z nr. 7. Podpisujemy jakimś cudem Bledsoe za jakieś 12 mln i Monroe bądź Pau za 10-12 mln. Zostaje nam 4 mln na albo jakąś solidną dwójkę do podstawowej piątki lub dobrego rezerwowego. Przykładowa S5 Bledsoe/Henry/Kobe/Gordon/Monroe i rezerwa z N.Youngiem, Bazemorem, Marshallem i jakimiś wysokimi za vet. minimum.

Później jeszcze pomyślę nad propozycjami z Carmelo i Love'm Very Happy

.

Cisza

Chciałbym by zostawili pick i podpisali Monroe, bo tak jak Golden pisze, można go potem oddać, a do tego jeśli ma grać tak jak z końcówki sezonu to ja go zapraszam Wink

Bazmora Pau za mały hajs jak będzie chciał i jakiegoś defensora. Lowrego nie chce za damski chuj, że tak się wyrażę. Ciekawe jak to będzie z Suns i Erickiem. I co ze Swaggy P? kurde ostatnio jestem off na forach tyle roboty itd, że głowa boli i tylko pobieżnie czytam. ;/

Obiuankenobi

Mitch zapowiedział, że nie użyje strech provision na Nashu i chyba dobrze. Lepiej się przemęczyć rok i zejść z całego kontraktu niż rozkładać go na trzy kolejne, kluczowe dla budowania nowej drużyny, lata.
A najlepiej go gdzieś puścić, idealnie za dwóch zawodników nawet na koniec ławki i choć trochę przyoszczędzić na tym.

airmax

Obi

Trochę sam sobie przeczysz Wink

. Skoro lepiej się z nim przemęczyć i za rok zapomnieć o jego umowie to po co ewentualnie trejdować nim po jakichś kołków na dłuższych umowach? Wink

Bo trochę tego nie rozumiem. Druga sprawa to to, że nikt go nie chce i ja nie oddałbym za niego #60 picku w drafcie...

Obiuankenobi

W żadnym wypadku Smile

Trzeba ten kontrakt przełknąć w całości w tym sezonie i tyle, co wcale nie znaczy, że to musi być Nash. Można go wymienić jak się uda. Można na zawodnika do s5 ale bez ruszenia naszego picku się nie da (i tylko w tym przypadku mógłby to być dłuższy kontrakt), można też wymienić za innego zawodnika lub kilku na ławkę. I tu tylko kończące się kontrakty.
Wymiana Nasha na więcej niż jednego pachołka to też oszczędność (co najmniej 1 mln za głowę). Poza tym gra sobie dziadek w piłkę więc chyba nie jest z nim tak źle, może ktoś się skusi i zaryzykuje.

edit:
Mitch w najnowszym wywiadzie powiedział, że w dzień draftu chciałby już mieć trenera. Ponadto, że z Kobem rozmawiali o ew. zawodnikach, którzy mogliby wzmocnić Lakers ale nie o trenerze, bo o ile trener ma uwzględniać Kobego w swoim systemie gry to sam Kobe w procesie wyboru nie będzie uczestniczył.

gugf2

Obiuankenobi

Amir za Nasha? no chyba jednak nie Smile

Też uważam, że w Toronto Nash ma cały czas wartość, może nie taką jak jeszcze rok-dwa temu ale jednak. Pytanie czy uda im się zatrzymać Lowrego. Jak go przepłacą to pewnie nie wezmą kolejnego PG z ponad 9 mln kontraktem. Może jednak go odpuszczą i zdecydują się na jakiegoś młodego z draftu (wybierają z nr 20), to wtedy idealny moment byłby.